Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.3 110.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

królowi 2 karty najlepsze a marszałkowi mieszczanin jedną składa w daninie, biorąc w jej miejsce najgorszą. Kmiotek tylko od monarchy to dobrodziejstwo miał świadczone, że lewy zbywające szły na jego korzyść. Mieszczanin chciał zostać szlachcicem, magnat (marszałek) królem. Gra była wymyślona na wyszydzenie rządów Rzplitej. Tem się jednak pocieszać można, że nie wszystko było w upadku, skoro istniała swoboda krytyki i gra podobna była popularną.

Król kurkowy ob. Kurkowe towarzystwa.

Królewszczyzny, czyli dobra królewskie, bona regalia. Pierwotnie były olbrzymie, bo cały kraj należał do panujących Piastów, oprócz dóbr szlacheckich i duchownych, które stanowiły niby wyspy własności prywatnej wśród morza powszechnej królewszczyzny. Z pomnażaniem się ludności i stanu rycerskiego stosunek ten powoli przeszedł na odwrotny, w którym królewszczyzny stały się wyspami wśród morza własności prywatnej i duchownej. Przyczyniła się głównie do tego hojność rodziny Jagiellońskiej, a mianowicie Władysława Jagiełły, o którym wyraża się Długosz, że gdyby dłużej żył, toby nic z królewszczyzn nie zostało. Stany starały się tę hojność jego powstrzymać, jakoż król przyrzekł, że dobra, do „wielkorządów“ należące, czyli na utrzymanie króla przeznaczone, w całości odtąd będą zachowane. Kazimierz Jagiellończyk zabronił dawać w zastawy wszelkich dóbr stołowych, w których były starostwa. Aleksander Jag. ustanowił, żeby dobra królewskie nie były pozbywane, chyba tylko za zgodą senatorów i sejmu na potrzebę kraju. Za Zygmunta III ustanowiono źródła dochodów królewskich i dobra stołowe na ten cel wieczyście przeznaczone (ob. Ekonomje królew.). Kiedy Władysław IV po koronacyi wiele królewszczyzn rozdał, sejm w r. 1638 postanowił unieważnić jego darowizny i zwrócić mu wydane listy królewskie. Po Władysławie obowiązywali się panujący paktami dóbr stołowych nie powiększać, ani uszczuplać bez pozwolenia Stanów. Pomiędzy królewszczyznami rozróżnić należy dwa ich rodzaje: dobra stołowe Korony (dochód stołu królewskiego dające), ekonomjami nazywane, i dobra, właściwie królewszczyznami zwane, do których należały starostwa, leśnictwa, wójtostwa, sołtystwa, lemaństwa i emfiteuzy. Ta druga kategorja nazywała się dobrami królewskiemi krzesłowemi, dlatego, że rozdawana była w dzierżawę, lub jako chleb zasłużonych, panis bene merentium, w dożywocie osobom, zwykle krzesła w Senacie zasiadającym. Nadania królewskie były trojakie: 1) wieczyste, z których dobra przechodziły w poczet ziemskich, a takich było najwięcej za doby Piastów i Jagiellonów, 2) prawem lennem i 3) prawem emfiteutycznem czyli dzierżawnem. Po zniesieniu zakonu Jezuitów w r. 1773, przybyły jeszcze dobra pojezuickie, z których ustanowiono fundusz edukacyjny. Dobra prawem lennem nadawane bywały przez króla za zgodą Stanów, zwykle za długi Rzplitej. Nie podlegały one sądowi ziemskiemu, ale Asesoryi królewskiej, jak wszystkie królewszczyzny, i nie były uwolnione od stanowisk żołnierskich i hiberny, jak dobra prywatne, płaciły oraz kwartę. Główna różnica dóbr lennych od ziemskich była ta, że pierwsze nie mogły być ani długami obciążone, ani zbywane, ale sukcesja szła tylko w linii męskiej prostej, po której wygaśnieniu dobra powracały do dyspozycyi królewskiej. Za Stefana Batorego dobra lenne w województwach ruskich zamieniono w dziedziczne. Ekonomje czyli dobra stołu królewskiego (mensae regiae), wyłącznie na stół królewski przeznaczone, wolne były od ciężarów. Królewszczyzny, które były starostwami, gdzie znajdowały się grody, zwano starostwami grodowemi i te wła-