Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.1 135.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

raz borysz — litkup, pochodzący od wyrazu barysz, który po tatarsku znaczy zysk, korzyść, a po turecku pokój i baryszyk — pojednanie. Wyraz barycz wyszedł z użycia po upowszechnieniu się wyrazu bazar.

Baryczka, herb, przedstawiający na środku złotej tarczy dwa krzyże: jeden do góry, drugi do dołu, połączone z sobą. Krzyż górny podparty dwiema podporami. Na hełmie korona szlachecka bez szczytu. Pieczętował się tym herbem ród Baryczków, przybyły w XIII wieku z Węgier na Ruś, a w XIV osiedlony na Mazowszu.

Baryła, bareła, z włosk. barille, barella, miara dawna polska do płynów, która podług konstytucyi r. 1565 (Herburta „Statut polski“, str. 179) obejmowała „garnców dwadzieścia i cztery“. W znaczeniu przenośnem baryłą nazywany jest człowiek brzuchaty.

Basałyk, po turecku dosłownie oznacza coś gniotącego, mianowicie maczugę, drąg nieostrugany, kieścień, — stąd w przenośni oznacza w mowie polskiej człowieka bałwanowatego, niezgrabjasza, drągala, próżniaka.

Basarunek, basarynek. W starem prawie niemieckiem wyraz Besserung, znaczący dosłownie polepszenie, był nazwą odszkodowania, kary sądowej. Stąd w języku staropolskim bassarunek oznaczał nawiązkę, t. j. nagrodę dla pokrzywdzonego na ciele, a karę pieniężną na krzywdziciela. W książce p. n. „Lekarstwo na uzdrowienie Rzplitej“ (rok 1649) czytamy: „Gdyby chłop szlachcica w karczmie ubił, od basarunku ma być wolny“.

Basetla, dawna nazwa wiolonczeli. Basetlą, basami lub maryną lud polski nazywa mały kontrabas, do dziś dnia używany przez muzykantów wiejskich do basowania czyli do towarzyszenia skrzypkom. Oskar Kolberg pisze o basetli: violoncello, w skróceniu cello, instrument smyczkowy, w budowie swej podobny do skrzypiec i altówki, lubo od nich większy i o niższym tonie, trzyma środek między altówką i kontrabasem i przy graniu stawiany bywa pionowo między kolanami. Ma 4 struny zwierzęce (z tych dwie niższe drutem oplatane) C, G, d, a, które brzmią i stroją się oktawą niżej od altówki. Ton tego instrumentu pełny i przemawiający do duszy, mianowicie w wyższych tonach, skłania wielu do traktowania go solowo lub śpiewnie. Basetla dzisiejsza jest wydoskonaleniem używanej niegdyś viola di gamba. Twórcą jej ma być Tardieu, duchowny w Tarasconie, na początku XVIII wieku, który obciągnął ją zrazu 5 strunami C, G, d, a, d, z tych ostatnią, jako zbyteczną, około r. 1725 odrzucono. Z Polaków, prócz zmarłego w Poznaniu w r. 1833 księcia Antoniego Radziwiłła, poświęcali się temu instrumentowi i dali poznać: Szabliński i Karassowski (w orkiestrze teatru warszawskiego), także Kossowski i Herman. Są przysłowia: 1) Gra na basach, a smykiem nie rusza; 2) Spuścił z basu na kwintę. Wacław Potocki pisze: „Trzebaby zsadzić tego zucha z basu“.

Baskak, dosłownie po tatarsku znaczy: wyciskacz, ugniatacz. U Tatarów baskakowie byli to poborcy podatków i urzędnicy, czuwający nad wypełnianiem rozkazów chana, mieli więc znaczenie starostów i namiestników chańskich. Naruszewicz powiada, iż „Tatarzy, opanowawszy Podole, stanowili tam swoje baskaki czyli starosty“, którzy upamiętnili się ciemięstwem, dopóki Kazimierz W. nie pogromił Tatarów i nie przyłączył Rusi naddniestrzańskiej do swego państwa.

Bastard, basztard i bastrzę — w dawnej polszczyźnie to samo co bękart, dziecię nieprawego pochodzenia. Ze średniowiecznego wyrazu łacińskiego bastardus przyjęły tę nazwę prawie wszystkie narody w Europie, prawdopodobnie zaś do