Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.1 059.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

biercy odprawiali corocznie żałobne nabożeństwa w rocznicę ich śmierci i w tym celu czynili zapisy na kościoły, klasztory i szpitale. Po odjęciu tych dóbr i zapisów z posiadania duchowieństwa, nabożeństwa te doroczne żałobne ustawały, bo biskupi zwalniali pod pewnymi warunkami duchownych od tych obowiązków, skoro zapis moc swoją utracił.

Ankier lub ankra, z niem. Anker — kotwica, po polsku kotew, kotwa, szyna żelazna, służąca do związania z sobą części budowli, zwłaszcza murowanych, narażonych na oddalenie się od siebie, jak np. sciany przeciwległe sobie, lub belki drewnianej z murem. Końce ankrów opatrzone są uchami dla zaciągnięcia zawłok (szplintów). Jest to zatem zwora, spięcie żelazne, podobne nieco do kotwicy. — Jakubowski w Nauce artyleryi (r. 1781) powiada: „Ankry robią się z długich i grubych wici, cieńszym końcem zasilają się w koło wiązku, a w grubszym daje się kluczka“. Ankrami nazywano także spięcia u pasów, a czasem i same pasy. Wespazjan Kochowski w XVII w. pisze: „Przykre teraz te ciasne kabaty — dobreć z wysokim ankry opasaniem były — brzuchowi, by największy, nic się nie przykrzyły“. — „Do stroju białogłowskiego dziś należą ankry, szarpy“ — pisze współczesny Kochowskiemu Haur. — Nazwa zegarka ankier (z powodu ankrowego czyli kotwicowego urządzenia) pochodzi z franc. ancre. Sądząc z rodzaju, wyraz ankra wziętym jest z francuskiego, a ankier — z niemieckiego. Ankier, używany w budynkach drewnianych i murowanych, zwykle bywa żelazny, kantowy, a stąd już w XVIII wieku spotykamy się z nazwą „żelaza ankrowego“, czyli używanego na ankry, sprzedawanego w handlu ogólnym na centnary. Ankrować znaczyło wiązać budynek ankrami. W sztuce fortyfikacyjnej ankrować wał — znaczyło: klamrować go, spinać, sprzęgać, zakluczkować, zjąć. Katarzyna z Lipowca Dydyńska, w r. 1653, testamentem przeznacza siostrze swej Ewie Dąbrowskiej ankrę czarną atłasową z forbotem złotym, drugiej zaś siostrze Marcjannie Michowskiej — ankrę tabinową, także czarną. — Od zastosowania ankra zegarowego czyli wychwytu kotwicznego, t. j. przyrządu, zabezpieczającego prawidłowy chód zegara w mechanizmie zegarowym, zaczęto zegarki takie nazywać ankrami.

Annaty, z łac. annatae (od annus — rok, annaty — jakoby roczny dochód). Pod tem nazwiskiem w wiekach średnich znane były opłaty od pierwszorocznych dochodów z beneficjów, dawane przez duchownych stolicy apostolskiej na utrzymywanie misjonarzy ku nawracaniu pogan. Annaty opłacane kuryi rzymskiej wynosiły około połowy dochodu z beneficjów i znane są od wieku XII, wyszły zaś z użycia zupełnie dopiero w wieku XVIII. Były dwojakie: jedne rzymskie, płacone od beneficjów konsystorjalnych, które tylko stolica apostolska rozdawać mogła; drugie miejscowe, płacone biskupom, opatom i innym, od których kollacja beneficjum zależała. Duchowieństwo polskie, równie jak i innych państw, płaciło annaty od najdawniejszych czasów i dopiero pod panowaniem Zygmunta I zaczęto narzekać na tę opłatę, jako z kraju pieniądze wynoszącą, pragnąc, żeby raczej użyte zostały na obronę Rzeczypospolitej, będącej przedmurzem chrześcijaństwa przeciw Turkom. Jakoż Zygmunt I, skutkiem nalegań panów rady i posłów ziemskich na sejmach r. 1543 i 1544, wysłał do Ojca św. prośbę, aby zgodził się na pozostawienie annat na potrzeby krajowe. Taką konstytucję uchwalił sejm r. 1547, a w r. 1569 kazał je składać w zamku rawskim (na Mazowszu), stanowiąc karę podwójnej zapłaty na nieposłusznych. Ustawy te i kary ponowiono pod królem Stefanem r. 1576, a pod Zygmuntem III r. 1607 stanęła kon-