Strona:PL Gallus Anonymus - Kronika Marcina Galla.pdf/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


Ludzie, co niedawno
Na kolanach dzieciństwo nasze piastowali,
J lub dziejami przodków lub bajką zabawną,
Duch w nas wieszczy i miłość kraju zapalali,
Gdzież są?  Znikli ze świata; zmarli lub zgrzybiali,
Z myślą znużoną, z sercem w pół skrzepłem już w łonie,
Jako szczątki rozbicia nad brzegami fali,
Czekają zda się, rychło jak morze w swém łonie,
Wieczność ich coraz bliższa, zajmie i pochłonie.
Dziewica Jeziora, w przekładzie Odyńca.