Strona:PL Gabriela Zapolska - Z pamiętników młodej mężatki.djvu/127

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nienawidzi. Ja to czuję. Ten jad aż bije od niej i mnie mrozi.
Na rogu Chmielnej spotkałam mojego męża. Stał tam i wyglądał, jakby czekał na kogoś. Zobaczywszy mnie, wszedł prędko do handlu winnego. Przy obiedzie nie wspomniałam mu nawet o tem spotkaniu. Poco? Niewiele mnie to obchodzi!