Strona:PL Gałuszka Dusza miasta.pdf/66

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

CZŁOWIEK


Ramiona-m w krzyk wyrzucił do gwiazd —
Tyś mi je gwiazd ćwiekami do niebios przybił wkrzyż — —
Zawisłem ponad światem, nad mrowiem gwarnych miast,
czołem sięgając sfery zaświatów martwych cisz — —

Zwaliłeś mi na ciemię
potworny gwiezdny strop —
do stóp mych przytroczyłeś brzemienną, ciężką ziemię,
cały, niezmierny glob — —

I oto wiszę rozpięty pomiędzy ziemią a niebem
i trzeszczą stawy moje od wielkich, strasznych mąk —
a kiedy wołam: łaknę — karmisz mnie ziemi chlebem
i poisz mnie tęsknotą z kielicha boskich rąk — —

Zawisłem wkrzyż, w bunt wieczny nad czasem i przestrzenią
ze sercem, co się tłucze jak oszalały dzwon — —