Strona:PL Gałuszka Cienie orłów.pdf/41

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

DNI JESIENNE

Pawłowi Hulce-Laskowskiemu

I idą dni szare
za dniami niezmienne
nacichłe przygasłe wpółzmierzchłe i senne
jak w krepach złociste sztandary:
żałobne dni szare
jesienne...

I wloką się mgielne
jak dymy kościelne
i suną nad ziemią jak duchy
dni smutkiem nabrzmiałe i bólem
dni mgliste jak bielmem
oślepłe staruchy
odziane w koszule
śmiertelne...

I suną dni senne
jak ziarna różańca
w pożółkłych schorzałych mdłych palcach —
jak słowa spłowiałej nowenny —
jak ciche miarowe tykanie zegarów
nieważkie codzienne
a śmiercią brzemienne:
wypełzłe dni szare
jesienne...