Strona:PL Franciszek Karpiński - Pieśni nabożne.djvu/23

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Ich towarzyſzòw, co poupadali!
Nad ułomnością zlitują ſię człeka.

Potym przed Tronem teym padnę, i powiem:
„Zdalekich kraiòw przyſzedłem w te ſtrony,
„Za moim ſkarbem, weſelem, i zdrowiem,
„Ubogi, ſmutny, na ſiłach zniſzczony:

„Jużbym ia niechciał mieć Pana inſzego,
„Ani twey woli, w czym kiedy być ſprzeczny:
„Ale gdy moią znaſz ſkłonność do złego,
„Trzymay mię ty ſam, bo ia nieſtateczny.


PSALM 8.[1]
O Wielkości Boga.

WSzechmocny Panie! wiekuiſty Boże!
Ktòż ſię twym ſprawom wydziwować może?
Kto Rozumowi, ktòrym niezmierzona,
Ziemia ſtworzona?

Gdzie kolwiek ſłońce rzuca ognie ſwoie,
Po całym Swiecie, ſłynie Jmie twoie;

  1. Przypis własny Wikiźródeł Por. Psalm VIII w Psałterzu Dawidowym Jana Kochanowskiego.