Strona:PL Faleński - Meandry (1904).djvu/021

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
24.

Chęć dobrą każdą, w życia odmęt pchnięci,
Piszemy w piasku Wiecznych Wód koryta.
Wtem — bryzła czasu fala nieużyta —
I na ich miejscu wir się tylko kręci.
Więc treść takiego pisma miej w pamięci,
Bo go już wzrok nie wyczyta.


25.

O! ty przemożna siło pięści,
Święć się na ziemi twa epoka!
Cześć tobie chyłkiem i z pod oka!
Cześć ci, żeś górą jaknajczęściej!
Cześć ci, dopóki ci się szczęści!
Cześć ci — naturo ty szeroka!

Mówicie. — Zawsze hasłem było:
„Gnieć — bo inaczej ciebie zgniotą.”
Lecz cóż się stało z prawdą złotą:
„Nie czyń, co tobie nie jest miło?” —
Toż cnota zawsze bywa siłą —
Lecz siła może nie być cnotą.


26.

Swobodę stawiać ponad Sądy Boże,
Jestto: swawoli puszczać lejc, w zawody