Strona:PL Eustachy Iwanowski-Nekrolog św. p. Konstantego Świdzińskiego.pdf/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Julian Bartoszewicz przez umierającego są wezwani. Zbiór jego cały jest na tę skalę, jak był zbiór Czackiego i b. Towarzystwa przyjaciół nauk, należy on do bibliotek miejscowych. Ś. p. Świdziński zebrał może do 30.000 dzieł. Załuski miał wielkie własno dobra, ofiary królów, pomoc Stanisława Leszczyńskiego i dane na to starostwa. Do zbioru drugiego w Warszawie przykładali się ministrowie i środki krajowe, a ś. p. Świdziński zbierał i nabywał z własnych funduszów, z majątku, który nabył wielką pracą — wyrwał procesem z silnym, możnym przeciwnikiem. Proces ten, wśród wielu przeszkód wygrany, mógł dopełnić człowiek nie zwyczajnej siły. Ten jeden proces już byłby dla kogo innego wielkim i głównym wypadkiem życia. Majątku sam się niemal dorobił w ciężkiej pracy i dla dobra publicznego poświęcił. Żyć dla korzyści ogólnej i oddychać li tylko celem publicznym, było to naturą jego. Uczucie to jako szczere uczyniło go przeto silnym w słowie i w czynie.
W ś. p. Świdzińskim nie można widzieć tylko męża uczonego, poświęconego zbiorom bibliograficznym, niosącego pomoc piszącym, człowieka takiego umysłu i władz, z których znamienici pisarze czerpali naukę i pomoc jakby u źródła — to tylko cząstka jego jestestwa. Był jeszcze urzędnikiem, człowiekiem publicznym; w życiu obywatelskiem społecznem pierwsze miał miejsce, najwyższe wpływy. Nie będę szczególnie wymieniał i oznaczał jego opinii.
Jedna tylko prawda i nauka w Kościele Bożym objawiona, jest wiecznie niezmienną, z natury swojej doskonałej. Ludzkie społeczne wyobrażenia, systemata, prawa są rozmaite. Środki, rady, sposoby są różnorodne. W czasie nie było i niema doskonałych praw ludzkich. Nie masz opinii, któraby nie miała swej dodatniej i ujemnej cząstki. Ślepa tylko i burzliwa namiętność przeciwnikiem pogardza. Te rozmaite poglądy stanowią przeciwwagę i harmonię, są skarbem ludzkiego umysłu i wpływają do udosko-