Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Z różnych sfer t.3,4 587.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

tył głowy, coraz to, wśród drzémania, uderzającéj o ścianę. Co do innych dzieci: Liba leżała na wysokościach matczynych pierzyn, z szeroko wciąż rozwartemi oczyma, z warkoczykiem, który rozplatał się z wolna i opuszczał na bladą jéj twarz pasma lnianych włosów; Esterka usypiała twardo za plecami ojca, rozciągnięta na stole, z pod którego wyglądały stopy i białe tasiemki śpiącego tuż Mendelka. Lejzorek budził się czasem i łączył swój ultra-alt z głosami śpiewaków, ale w tych uroczystych chwilach nikt już na niego nie zważał.


∗             ∗

Purym! Purym! Przed nie wiem już ilu tysiącami lat, okrutny Haman, minister króla Ahaswerusa, umyślił wytępić cały lud izraelski, uratowali go: Mardocheusz — mądrością swą, i królowa Ester — swą pięknością i dobrocią. Haman został powieszony, a lud izraelski zbawiony od zaguby, i oto aż po dziś dzień lud ten obchodzi rocznicę uratowania swego z radością taką, jak gdyby była nie dwutysięczną którąś tam, ale pierwszą lub drugą, a na pamiątkę Hamanowego powieszenia wypieka ciasta kształtu osobliwego, zwane Hamantasze.
Purym! Purym! Wszyscy izraelici miasta Ongrodu porwani są wirem radości i wesołości nadzwyczajnéj. Od starców aż do dzieci, od bogaczy do nędzarzy