Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Argonauci tom II 148.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

stérilité du grand territoire de la substance grise... Jeżeli pan życzy sobie...
Kranicki milczał. Niedawno jeszcze życzyłby może i tego, i czegokolwiek, co uczepićby go mogło do życia i ludzi. Ale teraz... w czasie tej rozmowy z dwoma przyjaciółmi, opanowywał go niesmak coraz większy. Sarkazm barona o sans-chemise’ach, »którzy go jak patynę całowali ustami, cierpiącemi od przednówkowych głodów«, świdrował mu serce w sposób przykry. Po myśli kręciły się słowa: »wyjazdy, śmierci!« i przed wyobraźnią stawała wizya jakiegoś rozlatującego się we wszystkie strony stada ptaków. Tanio kupować, drogo sprzedawać! Une vilenie! Przytem czuł, że bóle jego wątrobiane i sercowe stają się coraz wyraźniejsze, i opanowywało go uczucie niemocy. Po chwili namysłu rzekł:
— Nie, moi drodzy; zdaje mi się, że nie będę mógł oddać się na usługi wasze. Chory jestem i prędko starzeję... Je me fais vieux.. Przytem muszę, mes chers, powiedzieć wam otwarcie...
Zawahał się i wziął ze stołu swoją złotą papierośnicę, którą był przed gośćmi otworzył. Chwilę namyślał się, potem dokończył:
— Że wasze przedsiębiorstwo ma strony, które trochę rażą... qui blessent un peu, moje