Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Argonauci tom II 013.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

w magazynach, do których przybywała z matką, lub sama jedna. Przybywając, nie osłaniał się zrządzeniem trafu, ale ze zwykłą sobie szczerością mówił:
— Chciałem dziś panią widzieć i widzę. Umiem chcieć!
Dziś, zaledwie weszła do zakładu słynnego krawca, wszedł tam także i odrazu, z ożywieniem niezwykłem mówić jej zaczął o swoim wielkim projekcie wyjechania do Ameryki i osiedlenia się tam na długo, jeżeli nie na zawsze. Był przez tę myśl podniecony, prawie wyegzaltowany; rozogniała mu wyobraźnię nadzieja nowych widoków i wrażeń, może wielkich zysków. O tych ostatnich mówił także Irenie.
— Trzeba się ruszać, budzić fantazyę, wprawiać w czynność nerwy, bo inaczej ulegną wyschnięciu. Trzeba zwyciężać i podbijać. Kto nie odnosi zwycięztw, wart grobu. Pieniądz jest przedmiotem godnym podboju, bo otwiera wrota życia. William Morris jest słynnym poetą i malarzem, jednak został fabrykantem. Zrozumiał, że lekceważenie przemysłu, to tak samo, jak wiele innych rzeczy, malowany garnek. Ulepili go i na piękne kolory wymalowali poeci, poczem pomarli z głodu. Ameryka posiada jeszcze nowe horyzonty.