Strona:PL Edward Nowakowski-Przegląd 50-letniej pracy literackiej Eu... Heleniusza.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

jące wielką bardzo liczbę (w roku 1890 było ich 557) przeróżnych opowieści historycznych, opisów miejscowości, instytucyi narodowych, rodowodów, podań tradycyjnych, tworzą we wspólnym związku jedno wielkie dzieło, przyczynek znakomity do historyi polskiej, przedstawionej jakby w żywych obrazach, opromienionych wyższym niebieskim zaiste odblaskiem.
Owoż, postawiwszy sobie za zadanie życia swego najdokładniej poznać i, o ileby mu sił starczyło, odtworzyć w opowieści przeszłość Polski, z którą całem sercem się zjednoczył, niezadowolnił się studyowaniem kronik i archiwów (sam posiadając bogate starożytne archiwum), uważnem odczytaniem wydawanych dzieł historycznych, objechał[1] jeszcze cały obszar Polski wszerz i wzdłuż, we wszystkich kierunkach, zwiedził wszystkie niemal jej zakątki, niepominął żadnej miejscowości, mającej historyczne znaczenie, wszystkie ruiny dawnych zamków i każdy pomnik przeszłości chciał oglądać i uczcić go miłością, wszystkie biblioteki i zbiory naukowe publiczne i prywatne możliwie wyczerpać, i bliżej poznać wszystkie znakomitości polskie i wszystkich znaczniejszych literatów i ich wiedzę, jak pszczółka miód z każdego kwiatka, dla swojej pracy wyzyskać.

Co zaś dotyczy religijności Heleniusza, to dla ocenienia takowej zważyć koniecznie wypada, że każdy człowiek myślący logicznie musi w końcu zostać albo ateuszem, albo religijnym. Możeż człowiek myślący nie myśleć o tem, co się z nim stanie po śmierci? Jeśli nie wierzy w nieśmiertelność duszy, staje się ateuszem. Jeśli zaś wierzy, że wieczność jest jego udziałem, możeż nie troszczyć

  1. Heleniusz odbywał swoje podróże po Polsce zwykle własnym wygodnym powozem, żeby mógł niczem nieskrępowany bez przeszkód objeżdżać dowolnie wszystkie okolice — nawet ubocznemi drogami. Piszący to korzystał z uprzejmości Heleniusza i do jednej z jego wycieczek po kraju towarzyszył mu w r. 1851.