Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 296.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

obszarze rosyjskiego zaboru, gdy wysyłała tysiące swych synów na śmierć za Ojczyznę, a zachowaniem się swem dostojnem i dumnem budziła lęk i szacunek nawet carskiego rządu. Wtedy Warszawa była jeszcze królewską stolicą Rzeczypospolitej — i za taką uważał ją cały Zachód Europy, ten sam Paryż, Londyn, Rzym, co dzisiaj traktują ją jako wewnętrzne gubernjalne miasto rosyjskie — wtenczas paktowały z ambasadą polską i wysyłały swe poselstwa do Rządu Narodowego.
Co prawda — inne były wtedy stosunki europejskie, zamiast koalicji było święte przymierze, a Francja i Anglja, sprzymierzone z Turcją, zajmowały stanowisko wrogie względem Rosji, po świeżej jeszcze wojnie krymskiej. Ale to nie jest jedyną przyczyną zmienionego do nas stosunku państw Zachodu. Wina jest także i po naszej stronie — i to wina ciężka, granicząca nieomal z historyczną hańbą. Państwa zachodnie, te ogniska cywilizacji i kultury świata, jak Paryż i Londyn — tak nas traktują, jak na to zasługujemy. Sami staramy się swojem postępowaniem przekonać koalicję, zarówno Londyn i Paryż jak i Petersburg, że uważamy siebie za prowincję państwa rosyjskiego i że taką nadal pozostać pragniemy. A Warszawa, stolica Polski, „serce“ Ojczyzny całej przoduje w tym ruchu i przewodzi. Tutaj przecież, w tym królewskim grodzie tłumy ludzi cieszyły się demonstracyjnie w pierwszym roku wojny, gdy nadeszła wiadomość o wzięciu Lwowa i posuwaniu się Moskali pod sam Kraków, cieszyli się ci nawet (nietylko osoby, ale i niektóre partje polityczne), którzy wiedzieli dobrze, że w razie zwycięstwa ostatecznego Rosji — zniszczona będzie jedyna dzielnica Polski, posiadająca swój własny sejm i rząd krajowy autonomiczny, jedyna dzielnica, gdzie rozwija się polskie szkolnictwo, gdzie lud może kształcić się na obywateli swojej własnej ojczyzny, gdzie istnieją bogate i związane z przeszłością ogniska polskiej nauki, sztuki i kultury. Cieszono się wtedy nawet, kiedy już wiadomem było w jakim stylu rozpoczęły się rosyjskie rządy w nowych gubernjach — tarnopolskiej, lwowskiej i przemyskiej, kiedy dochodziły coraz pewniejsze wieści o dobrowolnem nawracaniu się unitów na prawosławie, o zamknięciu wszystkich szkół i instytucyj zarówno polskich jak rusińskich, o wywiezieniu metropolity unickiego i coraz innych gwałtach.
Niema Polaka, któryby nie żądał, by jego Ojczyzna była wolną, żeby była Państwem Niepodległem, sil-