Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 279.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Widzimy więc, że t. zw. „jedność etnograficzna“, a „ojczyzna“ są to pojęcia niewspółmierne. Ojczyzna tworzy się ewolucyjnie; tworzy się historją współżycia ludów na tej samej ziemi; tworzy się przez ciągłe krzyżowanie się krwi i ducha, przez przeżywanie tych samych wypadków zbiorowego życia, tych samych walk, uczuć, wspólnych nadziei i radości, klęsk i smutków. Ojczyznę mam dlatego, że we krwi mojej na dnie mojej duszy, w najtajniejszych głębinach jaźni, żyją ciągle przodkowie moi — ich uczucia i przeżycia, ich pożądania i ideały, ich wiara i pamięć. Dlatego ludy i plemiona, odmiennemi nawet językami mówiące, ale które krzyżowały się ciągle przez wieki i pokolenia i które przeżywały razem tę samą historję, które mają te same wspomnienia dziejowe, we krwi przechowane, ludy takie mają zawsze jedną ojczyznę, i ta ojczyzna nie jest czemś zewnętrznem dla nich, sztucznem, narzuconem, albo tylko wspólnym państwowym dachem nad głową, lecz, przeciwnie, stanowi ich własną duszę, jest głębszą i najważniejszą cząstką jaźni każdego człowieka. Wybitny przykład tego, jak się tworzy „ojczyzna“, stanowią dla nas Żydzi; ponieważ krzyżowaniu z nami nie podlegali i mieli zawsze własne życie zbiorowe, zamknięte i odgraniczone od naszego, dlatego też, pomimo życia wśród nas przez tyle wieków, nie mają jednak wspólnej z nami ojczyzny i zachowali swoją odrębną, bez ziemi i granic, nawet bez języka własnego.

II.

A teraz zobaczmy, czym byłaby owa etnograficzna Polska (marzenie polityczne różnych panów z Nowoje Wremia, Diła i t. p.)? Odpowiem na to wprost: „Nie byłaby to Polska, ale „kraj Nadwiślański“, nowe plemię słowiańskie, żyjące na gruzach narodu. Polska rzeczywista, istniejąca dzisiaj, zginęłaby wtedy. Nowa Polska, etnograficznie określona, musiałaby do tej swojej „etnograficzności“ przystosować cały swój dorobek duchowy, całą swą kulturę; musiałaby zatem wyrzec się nietylko Mickiewicza, Słowackiego i Kościuszki, jako obcych sobie, ale przekreślić także całą swą historję, wszystko co w tej historji było wielkiego. Grunwald i Unję Lubelską, zwycięskie pochody Batorego i wojny szwedzkie, zapasy z najazdem Wschodu, z hordami Tatarów i Turków, konfederację Barską, — wszystko jednem słowem, czem żyje