Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 239.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

z zarządem fabryki, lecz i każdego podejrzanego przechodnia, szczególnie idących w towarzystwie, po dwóch, trzech lub kilku. Gubernator zaś piotrkowski, Miller, wydał rozporządzenie, w którem pod groźbą użycia siły wojskowej zakazał robotnikom wszelkich zgromadzeń, a zakończył temi słowy: „ogłaszam, że nietylko nie dopuszczę do podwyższenia płacy buntującym się albo wogóle do polepszenia bytu robotników ze strony zarządu kopalni i fabryk, ale nawet nie pozwolę na przystąpienie do rozpatrywania przedstawionych przez nich żądań.“ Oto jak rząd przemawia do robotników, gdy ci żądają polepszenia swej doli.
I to samo powtarza się wszędzie — tak samo we wsiach, jak i po miastach. Gdy tylko głośniej upominamy się o swoje prawa, gdy tylko zażądamy od panów większej płacy, lepszych warunków, zawsze wtedy zjawia się rząd carski i siłą zmusza nas do milczenia. Niech tylko robotnicy gdzie się zbuntują, to na każde żądanie pana rząd gotów jest przysłać swoich żandarmów i kozaków, żeby nas zmusić do posłuszeństwa. I panowie o tem wiedzą, że mają zawsze przeciwko nam pomoc rządu moskiewskiego, i dlatego tak bezczelnie i śmiało nas wyzyskują.
Nie sądźmy jednak, żeby takie postępowanie rządu zależało od tego lub owego gubernatora czy policmajstra. Wszyscy tak postępują, jak tego wymaga prawo carskie, które nad nami panuje; a czy rządzi krajem Hurko czy Szuwałow, to samej rzeczy nie zmienia — i wszelkie dążenia robotników do zdobycia lepszego bytu będą zawsze gniecione i prześladowane pod rządem carskim. Prawo carskie bowiem zabrania robotnikom zmawiać się: zabrania zgromadzać się i obradować wspólnie: zabrania łączyć się w związki: zabrania mówić i pisać o robotniczych interesach i sprawach.
Prawo carskie daje gubernatorom i policji nieograniczoną władzę nad mieszkańcami kraju, pozwala ich więzić, wysyłać, smagać nahajkami, zabijać nawet, jeżeli to uznają za potrzebne dla swego spokoju. Każdy opór ze strony robotników przeciwko wyzyskowi i krzywdom, wszelkie próby wydobycia się z nędzy wspólnemi siłami, wszelkie niezadowolenia z obecnego porządku, wszystko to car uważa za bunty, i stara się natychmiast stłumić za pomocą największych chociażby gwałtów i okrucieństw.

∗             ∗