Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 172.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Siła związków fachowych robotniczych jest tam olbrzymia; miljony robotników do nich należy, stąd też i fundusze, którymi one rozporządzają, liczą się na miljony rubli. Świadomość swoich interesów i jedność z jaką występują, czynią robotników angielskich prawie niezwyciężonymi. Tenże sam Tornton mówi o nich, że „energja i jedność w działaniu, męstwo i wytrwałość, z jaką dążą do swego celu, jest godną największych bohaterów“; inny zaś kapitalista angielski, Harrison, powiada, że siła związków jest tak wielką, że żadna walka prowadzona z nimi być nie może“. Związki robotnicze przewodzą teraz we wszystkich sprawach przemysłu. Kto nie chce należeć do związku, tego on nie dopuści do roboty. W czasie strejku każdy otrzymuje z kasy związkowej 7 rs. tygodniowo. Ażeby nikogo nie dopuścić do roboty na miejsce strejkujących, urządzają tak zwane „pikiety“; w Londynie w czasie strejku krawców przed każdym magazynem krawieckim stały całe oddziały robotników. Zadaniem takiej „pikiety“ jest zatrzymywać robotników, ofiarujących pracę zakładom, gdzie strejkują, wytłumaczyć im, o co idzie, namówić, żeby tam nie brali zajęcia, a jeśli mimo to nie posłuchają, to „pikieta“ siłą i groźbą nie dopuszcza ich do fabryki. Względem zaś takich, którzy zdradzają sprawę robotniczą, stają po stronie fabrykanta, przeszkadzają w strejku lub innym sposobem sprzeniewierzają się jedności robotniczej, związek postępuje bardzo ostro. Nazwiska wszystkich takich zdrajców drukują się na tak zwanych „czarnych kartach“ i rozsyłają się do wszystkich fabryk, wskutek czego robotnicy w żadnej już fabryce nie pozwolą na przyjęcie takiego i on musi żyć pod ogólnem przekleństwem swych towarzyszy — aż im nie dowiedzie swem postępowaniem, że zmazał winy przeszłości i stał się uczciwym człowiekiem.
Z taką energją i jednością postępują robotnicy, zdobywając sobie coraz to większe ustępstwa ze strony fabrykantów. We wszystkich rzemiosłach, gdzie robotnicy byli zjednoczeni w związki, płaca robocza ciągle wzrastała i w ciągu ostatnich 40 lat stała się dwa razy większą, a dzień roboczy z 15 i 13-godzinnego, jakim był przedtem, zmniejszył się do 10 i 8 godzin. Szewcy, stolarze, krawcy, robotnicy fabryk żelaznych, tkackich, górnicy w kopalniach węgla — odnieśli cały szereg świetnych zwycięstw nad fabrykantami, zmusili nawet rząd do wydania praw korzystnych dla siebie, a teraz, nie poprzestając na tem, myślą o nowych zdobyczach i nowych zwycięstwach.