Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 094.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ziemi i kapitałów, a zarazem pozbawić ich władzy i panowania na świecie.


Do wywłaszczenia tego robotnicy mają wszelkie prawo; nie będzie to żadną krzywdą, żadną niesprawiedliwością.
Bo czemże jest własność kapitalistów?....
Ich olbrzymie bogactwa, ich kapitały powstały z wyzysku pracy robotników; fabryki, które do nich należą, postawili robotnicy; towary, które sprzedają, wytworzyli robotnicy; koleje żelazne i okręty, któremi je rozwożą, robotnicy zbudowali. Jednem słowem, wszystko to, co dziś do kapitalistów należy, co stanowi ich prawną własność, wszystko to powstało z pracy robotników, do nich więc prawnie powinno należeć. Zbiorowa praca klasy roboczej wytwarza bogactwa, a te bogactwa, skutkiem podłych praw kapitalistycznych, jakie na świecie dziś rządzą, omijają swych rzeczywistych właścicieli — robotników i skupiają się w rękach garstki próżniaków, co ani jednego źdźbła swej pracy do nich nie dodali.
Wywłaszczenie kapitalistów przez robotników będzie więc tylko odebraniem swojej własności.
Dziś kapitaliści, doprowadzając do bankructwa rękodzielników i chłopów przez konkurencję i lichwę, wywłaszczają ciągle małych właścicieli, wywłaszczają całemi setkami nawet tych, co własność pracą swą zdobyli, zabierają sobie to, co do nich wcale nie należy.
Wywłaszczenie, jakiego dokona rewolucja robotnicza, będzie zupełnie inne. Tu nie garstka będzie wywłaszczać masy pokrzywdzonych ludzi, lecz masy pokrzywdzonych wywłaszczać będą garstkę wyzyskiwaczy, odbierać będą swoją własność, pracę swą krwawym potem stworzoną.
Więc rewolucja robotnicza, która jest koniecznym skutkiem wielkiej produkcji kapitalistycznej, wyzysku robotników i bankrutowania małych właścicieli, wywłaszczając zbytecznych dziś kapitalistów, odda ich bogactwa i kapitały wszystkim pracującym.