Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 083.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Dlatego też, poczuwszy w sobie dość siły, pociągnąwszy za sobą cały lud — zrobili rewolucję; obalili rząd; sami zagarnęli władzę państwa; znieśli szlacheckie przywileje, prawa cechowe, poddaństwo — a natomiast ogłosili równość i wolność wszystkich ludzi... Ogromne majątki panów i duchowieństwa zagarnęli bez żadnej ceremonji w swoje ręce.
W imieniu wolności i równości ludzi pomagał im lud roboczy do zburzenia starego porządku; oni jednak ogłaszali równość dlatego, że przywileje szlacheckie przeszkadzały ich interesom, ogłaszali wolność dlatego, że potrzebowali wolnych robotników, — żeby móc ich tem łatwiej wyzyskiwać.
Od owej to rewolucji, która zburzyła dawny porządek szlachecki, datuje się to wszechwładne panowanie kapitalistów, które dziś gnębi świat cały.
Wszelkie przeszkody, które dawniej tamowały swobodny rozwój przemysłu i handlu, zostały raz na zawsze zniesione. Kapitaliści zdobyli sobie zupełną swobodę w prowadzeniu swych interesów. Wszędzie zaczęły powstawać wielkie rękodzielnie i fabryki, zaczęły się zjawiać coraz to nowsze maszyny, potworzyły się banki, które miljonowym kredytem pomagały wielkim przedsiębiorstwom, — a wszystko to stało się przyczyną coraz to większego nagromadzania bogactw w ręku przemysłowców.

II.

Dziś wszystko jest na usługi kapitalistów, — a cały porządek na świecie jest taki, by ułatwiał im nagromadzenie bogactw — wzbogacanie się ciągłe.
W jaki sposób nagromadzają się kapitały?
Fabrykant ciągnie swe zyski z nieopłaconej pracy robotnika. Robotnik, który pracuje u niego 12 godzin, tylko za pierwsze 6 godzin pobiera wynagrodzenie, zaś drugie 6 godzin robi dla fabrykanta darmo, chociaż na pozór się zdaje, że cały dzień roboczy jest opłacony.
Zysk fabrykanta będzie tem większy, im dłużej się przeciągnie ta daremna praca robotnika i dlatego usiłuje on ciągle przedłużać dzień roboczy; oprócz tego zysk fabrykanta będzie tem większy, im więcej robotnik wytworzy towaru w ciągu swego dnia roboczego,