Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 030.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

zapłacić podatków, to musi za niego uiścić się gmina. Wogóle członkowie gminy są tak silnie połączeni między sobą solidarnością, iż obcy nie może być do niej przypuszczony bez zezwolenia większości.
Moralność w gminie jest nawskroś pierwotna. Opowiadają, iż w niektórych miejscowościach Rosji gospodarz, któremu zabraknie siana naprzykład, idzie do cudzego stogu i bierze, ile mu potrzeba. Na drugi rok, jeżeli siana ma poddostatkiem, odnosi rzetelnie to, co wziął.
W Serbji obecnie jeszcze w całej sile istnieją związki rodzinne, czyli tak zwane „zadrugi“. Jest to zbiór rodzin, które wspólnie władają ziemią, wspólnie zamieszkują jeden dom i jedną zagrodę, wspólnie pracują i wspólnie korzystają z owoców swej pracy. Wybierają naczelnika „hospodara“, który wyznacza roboty, sprzedaje i kupuje produkty w imieniu stowarzyszenia i wogóle załatwia wszelkie drobniejsze sprawy zadrugi, lecz w sprawach ważniejszych zasięga rady współtowarzyszy. Gminy, zamieszkujące jedną i tę samą wieś, zawsze gotowe są nieść sobie wzajemną pomoc. Kiedy należy wykonać jaką pilną robotę, zbiera się kilka rodzin i praca podjętą bywa z ogólnym zapałem. Jest to rodzaj święta. Wieczorem śpiewają pieśni ludowe przy dźwięku gęśli i tańczą na trawie pod olbrzymimi dębami.
Szwajcarskie allmendy (gminy) mają urządzenia podobne do urządzeń w gminie rosyjskiej. Ziemia jest tu również wspólną własnością gminy i ulega perjodycznym podziałom. Zwyczaje mają w sobie wiele cech komunistycznych. Wspólne biesiady, na których panuje otwartość i serdeczność, utrzymują prawdziwie braterską zażyłość między mieszkańcami.
I u nas istniały tak zwane opola, oparte na wspólnej własności, resztki których odszukać można we wspólnych pastwiskach, serwitutach, a także w zwyczajach ludowych.
Na Litwie utrzymał się jeszcze zwyczaj wspólnej pracy, wykonywanej przez całą wieś. Mieszkańcy jednej wsi nie pracują każdy oddzielnie, lecz zbierają się razem i po kolei pracują u każdego gospodarza. Robota przybiera charakter święta, robotnicy ubierają się w szaty odświętne, a wieczorem gospodarz, u którego pracują, wyprawia ucztę.