Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 439.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zastępuje tu dawniejsze prawo, jakie zmuszało poddanych do dawania nadwartości swym panom.
Tak więc — zmieniło się stanowisko wyzyskiwaczy i charakter wyzysku. Dawne stanowisko wyzyskiwaczy: stan dziedziczny szlachecki z przywilejami politycznemi i obyczajowemi (władza, godność, poważanie), zamknięty w sobie (niedostępny dla źle urodzonych), trwały (wydrzeć go może tylko przemoc wojenna czasowo) połączony z obowiązkiem obrony bezpieczeństwa pracujących.
Dawny wyzysk — jest uświęcony prawem uwarunkowany pochodzeniem i pełnieniem obowiązków rycerskich, złączony z władzą, posłuszeństwem i poszanowaniem przytem ograniczony do osobistych potrzeb domowych, przeto umiarkowany i stałej wielkości: jest jawny określony jako czynsz, daniny, pańszczyzny. Przedstawia się tak: ludzie „lepszej krwi“ wyższego rozwoju duszy i ciała naznaczeni przez samego Boga do sprawowania rządów nad innymi i jako tacy godni poważania i hołdów „naturalnie“ — wzamian za to, że poświęcają życie swoje na obronę spokoju i bezpieczeństwa pracującego ludu — otrzymują według praw boskich i ludzkich od pracujących całe utrzymanie godne swego stanowiska i urodzenia w postaci wszelkich wytworów, jakich ich potrzeby wymagają, w postaci prac różnych około ich siedzib i warowni, gdyż sami mając czas zaprzątnięty rycerskiemi obowiązkami, nie mogliby nawet wykarmić się tą pracą własną, natura ich zresztą przez samego Boga stworzona jest do szlachetniejszej pracy, do wyższego życia, do spełniania tego, co wymaga wielkich cnót bohaterskich, a czego chłop nie byłby zdolny nawet zrozumieć, jako istota z podlejszej ulepiona gliny.
Ojciec na syna, wraz z nazwiskiem, herbem, godnością szlachecką, honorem rodowym, wraz z prawem do udziału w rządach krajowych, wraz z włościami, składającemi się z mnóstwa zagród chłopskich samodzielnie gospodarujących, przelewał obowiązki rycerskie, bronienia własnemi piersiami i własnym mieczem tych zagród, zasłaniania ich własnym pancerzem przed napaściami wroga, zabezpieczenia w spokoju życia i pracy choćby z narażeniem własnego życia; i razem z tym przelewał na swego syna prawo wyzysku, prawo zabierania czynszów, danin i pańszczyzn; — z ojca na syna przechodziła wraz z imieniem i włościami — godność władcy, administratora, sędziego, obrońcy i wyzyskiwacza tych włości, jako prawo boskie, przy-