Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 271.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

żuazja sztucznie zwiększyć podaż pracy, tak samo aby sprowadzić płacę do minimum w braku naturalnych przyczyn tej produkcji, stara się o prawa ograniczające płacę do minimum. Udaje się to jej w Anglji — gdzie przetrwa ono do 1813 r.
Dalej żąda burżuazja od państwa — prawnego ograniczenia liczby dni świątecznych do niedziel i świąt niektórych (Kajety Trzeciego Stanu 1560 r., we Francji do zwołanych stanów generalnych).
Za pomocą takich sztucznych środków usiłuje burżuazja podnieść do maksimum stopę wyzysku — w braku tych naturalnych procesów które pozwolą jej potem doprowadzić wyzysk do ideału bez pomocy żadnego przymusu prawnego. I wtedy stanie się ona zażartym szermierzem „swobody“.
W produkcji rolnej burżuazja wyzyskuje umiejętnie prawo poddaństwa chłopów.
Widzimy więc, że w tym okresie przejściowym — kapitał potrzebuje jeszcze podpory prawnej, wyzysk potrzebuje prawnego przymusu. Wskutek tego burżuazja wobec proletarjatu nie może jeszcze zająć stanowiska humanitarnych „chlebodawców“, równych proletarjuszom obywateli, czyniących z nimi „wolną umowę“ wymiany usług wzajemnych, poddających się na równi z proletarjuszami „naturalnym prawom“ społecznej gospodarki, prawom, które gwałcone przez barbarzyńskie wieki, oswobodzoną teraz ze wszelkich pęt — ustalają teraz najcudowniejszą harmonję społeczną; pracujących nawet razem z nimi nad powiększeniem bogactwa krajowego, nad podniesieniem ogólnego dobrobytu i kultury ona — pracując głową, mózgiem, — oni — rękoma. W okresie tym burżuazja jest jeszcze brutalną, szczerą, niewzruszoną, dziką, bez rumieńca wstydu, wkładającą z pomocą żandarma żelazną obrożę na szyję proletarjusza, nie potrzebującą jeszcze ani kokietować go, ani domagać się swobody i równości powszechnej. Przeciwnie — potrzebuje ona zarówno pańszczyzny, jak i praw, które by wolny proletarjat oddawały jej w niewolę. Gdzie jest wolną, jak w Anglji lub Niderlandach — tam „prawami o włóczęgach“ wprost usiłuje zamienić proletarjat na swych niewolników prawnych.
Równocześnie wyprawia burżuazja krwawe swe harce w kolonjach — i jak na starym lądzie prowadzi produkcję kapitalistyczną z pracą poddanych chłopów lub z pracą proletarjatu skrępowaną