Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 201.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tej matki kościoła... Niech będzie przeklęty we własnym domu... Niechaj żaden chrześcjanin nie mówi do niego, ani z nim, niech nie jada, niech żaden kapłan mszy dla niego nie odprawia i nie udzieli mu komunji i niechaj będzie grzebany jak osioł... A podobnie jak gasną te pochodnie, rzucone z rąk waszych, niech tak zginie życie jego, jeżeli nie będzie żałował i nie dopełni zadośćuczynienia“.
Od wyklętego usuwają się wszyscy — jeżeli to pan — nawet poddani, opuszczają go dzieci, żona. Lud bezcześci jego dom. Przed drzwiami stawiają trumnę. Legendy o buntownikach i mordercach duchownych są straszne: zabójca arcybiskupa Foulques umiera zjedzony przez robaki. Rycerz który opanował ziemię kościelną jest napadnięty przez szczury, jego szabla bezbronna wobec mnogości rosnącej tych zwierząt; zamyka się w skrzyni wiszącej na sznurku — rano otwierają skrzynię widzą tylko pogryzione kości. Gdy jaki feodał nie chciał w czem ustąpić kościołowi — rzucano interdykt na całe dobra — zamykano kościoły, nie dzwoniono, nie chrzczono dzieci, nie chowano zmarłych. Zdarzało się, że lud burzył się i zmuszał pana do przyjęcia żądań kościoła. Kronika Norymbergi (Liber chronicorum mundi — Hartmana Schedel) podaje fakt, że w 1025 r. w jednej wsi magdeburskiego biskupstwa 18 mężczyzn i 15 kobiet tańczyli na cmentarzu podczas mszy na pasterkę o północy — ksiądz który miał mszę ekskomunikował ich — nieszczęśliwi tańczyli i śpiewali rok cały bez odpoczynku — przez cały ten czas nie było ani deszczu ani rosy — ani nie czuli oni głodu ani zmęczenia — nie zniszczyli ani ubrania ani obuwia. Gdy biskup magdeburski zwolnił ich z klątwy — jedni umarli, drudzy spali przez 30 dni bez przerwy, innym pozostało drżenie całego ciała. Legendy takie wzmacniały potęgę klątwy. Statut wiślicki pozwala chłopu opuścić wieś pana zostającego pod klątwą.

2. Władza wykonawcza kościoła.

Moralna władza jaką kościół zdobył sobie nad całem społeczeństwem — rządzenie myślami, sumieniem, uczuciami ludzkimi doprowadziła go także do zdobycia sobie władzy wykonawczej, do opanowania siły brutalnej. Aby zaś nazawsze umocnić swój monopol duchowy — trzeba było silnie trzymać społeczeństwo w karbach katechizmowych. Umysłowość ludzka ciągle żyje — nowe pojęcia myśli, ideje zjawiają się w niej mimo największego przygnębienia. Rozwój my-