Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 164.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

różnych i dawała gościnność w klasztorach. Wszystko to sprawiło, że kościół był potrzebny dla ówczesnego społeczeństwa. Stąd jego potęga polityczna i moralna.

IV. USTRÓJ POLITYCZNY.

Jak widzieliśmy — kraj feodalny nie posiadał swej ogólnej gospodarki, lecz dzielił się na na mnóstwo gmin feodalnych, lennictw, z których każda była zamkniętą w sobie całością i rzadko kiedy potrzebowała wchodzić w stosunki ekonomiczne z innemi. Gmina feodalna wystarczała sama sobie w produkcji i potrzebowała tylko wewnętrznego rynku. Przytem — naturalna gospodarka gminy opierała się na poddaństwie; pobieranie nadwartości wymagało przymusu prawnego. Do tych dwóch cech gospodarki feodalnej — decentralizacji ekonomicznej i przymusu prawnego pana nad wytwórcami — przystosował się polityczny ustrój kraju. Cechowały go: decentralizacja polityczna i despotyzm. Każde lennictwo było oddzielnem państewkiem despotycznem, z oddzielną samoistną administracją, z własnem prawodawstwem, sądami, wojskiem, nawet monetą.
Tym sposobem, w kraju feodalnym zamiast jednego tyrana, było ich kilkuset, niezależnie rządzących.

Feodał we włościach swoich był samowładcą politycznym: miał absolutną władzę prawodawczą, sądowniczą, administracyjną i wojskową. On wydawał prawa i przepisy, obowiązujące wszystkich mieszkańców jego włości, prowadził na własną rękę wojny[1], bił własną monetę. Nie był on tylko właścicielem ziem, uprawianych przez poddanych i poborcą ich nadwartości — lecz także był ich władcą i sędzią. W swych dobrach miał te same prawa i władzę, co król w absolutnej monarchji. Rozporządzał się bez żadnej kontroli i ograniczeń majątkowymi i osobistymi stosunkami

  1. Prawo wony należało do każdego feodała i wogóle rycerza szlachcica. Wojny między panami są częste. Zwykle chodzi o grabież bogactw. Jeden poemat z XIII w. tak opisuje wojnę: „Dużo zabrano bydła i szkap roboczych — spodni, prześcieradeł, tkanin z jedwabiu i poduszek — krów, osłów, macior i owiec — wszystkiego tego pełno było w zamku Naisil“.
    Sądownictwo było również przywilejem feodała, skutkiem tego bywało, że jedno miasto ma kilka prawodawstw — np. w Paryżu sześciu feodałów duchownych dzieli z królem prawo sądów. Worms posiada trybunał biskupi i królewski.