Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.2 398.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

organizacja zaś ta kształciła kulturę życiową rodów i z konieczności rzeczy musiała rozwinąć nowe uzdolnienia wytwórcze, przez co spotęgowała pracę indywidualną; to zaś stało się czynnikiem rozkładowym wspólnot i rozbiło ich organizację, wprowadzając natomiast indywidualizm ekonomiczny. Sama zaś forma społeczna przedstawia pewną oporność samoistną i dąży stale do tego, ażeby przeżywać treść, która ją wyłoniła.
Krauz objaśnia to zjawisko w nowy sposób, zapomocą prawa psychologicznego: „przejścia od świadomości do automatyzmu, któremu ulegają wszelkie funkcje“. „Do niego bowiem mówi on, sprowadza się fakt, że obyczaje, prawa, systemy, jednem słowem; instytucje ze środków, jakiemi są na początku, stają się celami. Gdy jakaś instytucja się ustala, celem wielokrotnego jej wykonywania przez jednostki jest z początku za każdym razem jak najdoskonalsze zaspokojenie pewnej uprzywilejowanej potrzeby; później, dzięki powtarzaniu czynności, wyradza się przyzwyczajenie, które każe ludziom wykonywać prawo dla samego prawa, a zapominać nietylko o tem, że ustanowiono je dla zaspokojenia pewnej potrzeby, ale o tem nawet, że wogóle nie ma ono żadnej wartości, o ile nie jest środkiem zaspokojenia jakiejś zasadniczej potrzeby. Utrzymanie i stosowanie prawa staje się w ten sposób celem, do którego prowadzi jeden środek, mianowicie, takie przystosowanie wszystkich objawów życia społecznego, aby całokształt ich był w zgodzie z systemem instytucji“. Przytem, „należy tu zauważyć, że gdy zachowanie pewnej instytucji społecznej dla niej samej stanie się celem, to zyskuje ono jednocześnie podstawę w nowej potrzebie, która powstała z samej czynności i wymaga z kolei zaspokojenia. Ale jest to potrzeba formalna, która sama, jak z powyższego wynika, ma swe własne źródło w innej potrzebie podstawowej“. Do potrzeb formalnych zaliczałyby się przeto wszystkie „nadbudowy“: prawa polityczne, obyczajowe, kodeks moralny, uspołecznione prądy naukowe i artystyczne. To przeistoczenie form społecznych w potrzeby, utrwalone przyzwyczajeniem, objaśnia ich stałą dążność do przeżywania treści, t. j. potrzeb podstawowych, ich oporność względem prądów przewrotowych, jakie idą od strony ekonomicznej życia społecznego; zarazem zaś wskazuje, że prawno-ideowe ruszto-