Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.2 023.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

najbardziej realne, najmniej podlegające osądzaniu i przypuszczeniom, jak ból naprzykład, czerpią całą moc istnienia ze swego stanowiska jako przedmiotów myśli; ból, któryby nie był jakkolwiek spostrzeżony, któregoby nie można nigdzie umiejscowić, ani nawet ogólnie pomyśleć, że jest, nie istniałby wcale jako zjawisko psychiczne, jako czucie nasze; światło słoneczne zagasłoby zupełnie, niknąć w negatywnej krainie bytu niepoznawalnego, gdyby nie mogło być ani spostrzeżone jako wrażenie rzeczywiste, ani wyobrażone jako byłe, lub być mające zjawisko, ani wywnioskowane jako konieczna lub możliwa przyczyna lub skutek spostrzeganych faktów, — t. j. gdyby w żadnej formie nie stawało się rodnikiem myśli naszej.
Atrybut „istnienia“ jest więc jednoznaczny z możnością stawania się objektem myśli. Coś jest pozytywnie — jako fakt życia wogóle — to znaczy: jest możliwością myśli. Są to dwa pojęcia zupełnie przystawalne do siebie, całkowicie zastępujące siebie nawzajem, zawierające tożsamość treści. Jeżeli przypuścimy istnienia metafizyczne, rzeczy same w sobie, bytujące niezależnie od naszej myśli (jak materja, lub idee platońskie), to możemy powiedzieć, że między nami a wszelkiem istnieniem, po za nami będącem, leży zawsze myśl — jedyny pomost, który łączy nas z rzeczą samą w sobie, i stąd też, istnienie wszelkie, wtedy tylko jako takie objawić się może, gdy staje się przedmiotem myśli, czyli, że w możliwości myśli tkwi jego pozytywna wartość, wartość faktu, mogącego wejść w nasze doświadczenie, stać się momentem życia, cząstką świata naszego.
Możliwość myśli — jest więc zasadą zjawiska. Zasada ta nie przesądza żadnej teorji metafizycznej i zachowuje swoją powszechną doniosłość tak samo wobec materjalizmu, jak i idealizmu; jest bowiem tylko wypowiedzianem in abstracto doświadczeniem, cechą nieodłączną wszystkich bez wyjątku faktów konkretnych. Przypuściwszy nawet, że atomy chemiczne są podstawą wszechrzeczy, atrybut możliwości myśli pozo staje zawsze niezbędnym warunkiem, ażeby grupa, połączenie, synteza tych atomów, stała się istnieniem pozytywnem, istnieniem w zakres doświadczenia naszego wchodzącem.
Jest to jednak dopiero jedna strona zasady, explicite wyrażona, która niezbędnie zawiera w sobie drugą — nie-