Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.1 230.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

przez samopomoc społeczną i reformowanie ludzi w szkole stowarzyszeń braterskich.

4. Spólne kapitały.

Kooperatywa spożywcza zrobiła jeden z największych wynalazków społecznych: odkryła sposób, zapomocą którego klasy ludowe mogą gromadzić swoje kapitały spólne, gromadzić łatwo i bez ofiar. Wiemy już, w jaki sposób to się odbywa. Kooperatywa, przez organizację spólnych zakupów, zabiera sobie dochody kupieckie; dochodami temi rozporządza zgromadzenie ogólne członków i dzieli je zwykle na dwie części: jedna część idzie do podziału, jako dywidendy od zakupów; druga zaś pozostaje w kasie kooperatywy, jako udziały członków lub jako fundusz spólny stowarzyszonych. Ten gromadzony kapitał jest najważniejszą zdobyczą kooperatywy spożywczej, osią główną jej dalszego rozwoju i podwaliną rozmaitych reform społecznych, które kooperatywa przeprowadza. Zapomocą niego może udoskonalać i rozszerzać ona swoje obroty handlowe; czynić zakupy bezpośrednio u samych źródeł produkcji, omijając wszelkie pośrednictwo kupieckie, a przez to powiększając jeszcze bardziej swoje dochody; może wynajdywać najlepszych dostawców i obchodzić się bez kredytu; może stawiać swoje własne domy, przeznaczone na magazyny i składy, oraz Pałace ludowe, gdzie mieszczą się bibljoteki, muzea, szkoły, sale koncertowe i sale dla zebrań; może zakładać kasy pomocy wzajemnej i kasy ubezpieczenia dla swoich członków; może wreszcie organizować swoje własne przedsiębiorstwa wytwórcze, nabywać fabryki i gospodarstwa rolne, tworząc produkcję kooperatywną, spólną, nie obciążoną wyzyskiem. Dlatego też kooperatywy, dbające o swój rozwój i piastujące ideały społeczne, więcej przywiązują wagi do powiększania swego funduszu spólnego, aniżeli do dywidendy wypłaconej członkom do ręki, i nieraz dobrowolnie ograniczają dywidendę, aby tylko zgromadzić większy kapitał w kasie Stowarzyszenia. Niektóre kooperatywy nawet, sławne ze swego rozwoju i ze swoich różnorodnych instytucyj, jak np. kooperatywa „Naprzód“ w Gandawie (w Belgji), nie wydają wcale dywidendy w pieniądzach, lecz w kwitach, za