Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.1 089.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

utrwala się jako krzywda społeczna i niesprawiedliwość, pomniejszające tylko siły ludzkie.
W etyce braterstwa jest jeden tylko dogmat — bezwzględne poszanowanie człowieka i jedna zasada pojmowania życia jako interesu wspólności, w którym jednostka odnajduje sens prawdziwy istnienia i poszukiwane szczęście. Abramowski uważa krzywdę ludzką za jedyny grzech, braterstwo za jedyną cnotę. Z tak pojmowanego ideału etycznego daje się wyprowadzić cała nowa moralność. Inne ideały społeczno-moralne mają te same cechy zasadnicze i spełniają tę samą rolę w przekształceniu zjawiskowości społecznej, co ideał braterstwa — „ten najwyższy ze wzorów doskonalenia się życia“. Historyczna zmienność ideałów, zależna od kultury duchowej i rozwoju życia społecznego nie przeczy absolutnej naturze ideału: „jestto zawsze jedno i to samo doświadczenie metafizyczne, poznanie tożsamości ludzkiej zasadniczej“.
Propagując ideę socjalizmu bezpaństwowego, wiązał ją Abramowski z określonemi ideałami moralnemi, bezpośrednio łączącemi się z daną przebudową społeczną. Wypływają one z trzech tez socjalizmu bezpaństwowego, dotyczących własności, pracy i państwa. Z pierwszej zasady wynika obowiązek szerzenia w życiu zupełnego komunizmu, negowanie zwyczajowości własnościowej mieszczańskiej, rozwijanie pomocy wzajemnej. Z zasady drugiej — wyzwolenia człowieka od nacisku pracy przymusowej — szerzenie swobody życiowej, odrzucanie wszelkiego jarzma wewnętrznego, zdegradowanie nałogu pracy i zabiegów utylitarnych do właściwego, istotnego znaczenia ich w życiu, wysunięcie za cel życia piękna, zabawy, miłości, rozbudzenie potrzeby swobody i bezinteresownego życia, niszczenie wszystkiego, co ludzi dzieli i upokarza. Wreszcie z trzeciej zasady — bezpaństwowości wynika usuwanie z potrzeb życia państwa. Abramowski nie uznaje żadnej władzy, gdyż „każda władza dąży do przymusu i gnębienia, a więc przeszkadza rozwojowi ludzi“. W ustroju przyszłym cała organizacja społeczna sprowadza się do funkcyj gospodarczych. Państwo — instytucja panowania społecznego i politycznego przestanie istnieć. Etyka nowa pragnie więc wprowadzać do mózgów i uczuć ludzkich zasadę bezpaństwowości — obywanie się bez państwa, negowanie jego instytucyj, usuwanie go ze zwyczajowości i potrzeb, szerzenie natomiast solidarności, stowarzyszanie się, zaspokajanie wszelkich potrzeb zbiorowych poza państwem.
Wszystko to jest zadaniem „rewolucji moralnej“, która dokonać się musi w sumieniach ludzkich, aby mógł wytworzyć się nowy świat społeczny, aby mogła wyzwolić się istota wieczna człowieka: „Wówczas to przypomni sobie człowiek, że jest synem Bożym, twórcą światów, wówczas spełnią się jego najtajniejsze tęsknoty i nadejdzie oczekiwany przez całe tysiąclecia moment zjawienia się nowego gatunku, zjawienia się nadczłowieka, urzeczywistnienia się Królestwa Bożego“.