Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.1 082.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

prezentowanemu przez partje socjalistyczne, zarówno o zabarwieniu rewolucyjnem jak i reformistycznem. Stwarza nowe drogi, które zmierzają ku celom, ku jakim prowadzi anarchizm. Lecz i anarchizm we wszystkich swych postaciach nie da się, pomimo pokrewieństwa, pogodzić z socjalizmem bezpaństwowym. Niewątpliwie istnieje wiele podobieństwa do zasadniczych pomysłów Kropotkina, najbliższego Abramowskiemu anarchisty, ale w żadnym razie niema tożsamości. Anarchizm jest ruchem par excellence politycznym, negującym a przynajmniej lekceważącym inne formy działalności społecznej. Tymczasem socjalizm bezpaństwowy akcję polityczną bezpośrednią uznaje, ale wpływ jej uzależnia przedewszystkiem od rozwoju innych form ruchu. Jest więc bardziej integralnym, pełnym i nie mieści się w ramach dotychczasowych poczynań anarchizmu. Należałoby go raczej umieścić w pośrodku między dawnym ruchem socjalistycznym (czerpie też wiele natchnień z socjalizmu utopijnego), syndykalizmem, kooperacją i anarchizmem. Socjalizm bezpaństwowy tworzy nowy ideowy kierunek, idący własnemi drogami, prowadzącemu pomiędzy powyższemi sprzecznościami i jest pojęciem, mającem ogarniać cały ruch społeczny, zabarwiając go swoją ideologją bezpaństwową. W założeniach swoich jest ruchem apolitycznym, pragnącym już dzisiaj budować podwaliny nowego społeczeństwa bezpaństwowego przez wytwarzanie nowego człowieka z nowemi instynktami społecznemi i nową moralnością. Dlatego też próbuje rozwijać te formy współżycia i organizacji, które cechy powyższe wzmacniają — natomiast zdąża do wyrugowania z życia instytucyj państwa, a przynajmniej do ich ograniczenia, gdyż działają one jako instytucje przymusu i ucisku. W ten sposób pod względem ideowym zbliża się socjalizm bezpaństwowy najbardziej do dwu ruchów społecznych: kooperatyzmu, dla którego stwarza nową i głęboką ideologję i syndykalizmu, z którego poniekąd wyrasta. Abramowski czerpał najwięcej zdaje się natchnień właśnie z ruchu zawodowego francuskiego i z ruchu kooperatywnego angielskiego i belgijskiego. W stosunku do obu kierunków ma charakter jednoczący i sprowadzający ich wysiłki do wspólnego mianownika ideowego.
Pomimo swej blizkości wszystkie te prądy nie dadzą się zidentyfikować z doktryną Abramowskiego. Wspólną ich cechą będzie akcja bezpośrednia, akcja integralna o całość nowych warunków życia, wspólnem jest podkreślenie, że ruch społeczny musi być również ruchem etycznym. Socjalizm bezpaństwowy podkreśla tylko silniej, że najgłówniejszem narzędziem przeobrażeń społecznych jest rewolucja wewnętrzna, moralna, że ona jest motorem przekształceń. Wspólnemi im są również woluntaryzm społeczny, negacja państwa, ale obcym już kolektywizm, a nawet komunizm Abramowskiego. Poza tem różni się doktryna Abramowskiego od powyższych prądów, że widząc sprężynę rozwoju w rozkwicie stowarzyszeń, główną rolę