Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.1 075.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

zu ludzkiego, jako elementy występują: technika — jako całość uzdolnień wytwórczych, któremi społeczeństwo w danej chwili rozporządza i kultura — jako całość potrzeb życiowych, które zostały uspołecznione. Oba te elementy wywołują się nawzajem i usiłują wejść w określony stosunek w żywym osobniku, jako ich nosicielu, w którym tworzą „zarodek idjoplastyczny organizmu społecznego“. Tem tłumaczy się tajemnicza właściwość, która czyni z produkcji zasadnicze podścielisko i jądro kształtujące ustrojów społecznych. Wynika stąd, że na dnie każdej organizacji społecznej odnaleźć można pewien specyficzny stosunek techniki i kultury wyrażony indywidualnie i że to współdziałanie uzdolnień wytwórczych i potrzeb w jednostce ludzkiej jest ożywczą duszą historji. Abramowski owe przeistoczenie elementów techniki i kultury, tworzące węzeł jednostkowo społeczny, uważa za najmniejszy element życia społecznego, za „atom socjologiczny“. Fenomenalizm przeistacza rzeczowość ekonomiczną na pierwiastki czysto psychologicznej natury, jednoczące w sobie indywidualną i społeczną stronę świata ludzkiego, sprowadzające je do swego ludzkiego konkretu.
Odpowiednio do tego pojmowania zmienia się również rola twórczości świadomej i stanowisko człowieka w ewolucji społecznej. Świadomość ludzka nie jest „epifenomenem“, pozbawionem wszelkiego wpływu na rozwój stosunków, jak skłonni są zapatrywać się niektórzy teoretycy materjalizmu dziejowego. Nigdzie tak jaskrawo, jak w socjaliźmie nie występuje współubieganie się pomiędzy fatalizmem stosunków rzeczowych, a ideją, która nie zwracając uwagi na ten fatalizm, skupia zastępy do celowego działania o urzeczywistnienie przyszłości.
Wszystkie procesy ustroju kapitalistycznego, jakkolwiek przeciwstawiające się świadomości swym „rzeczowym“ charakterem, zawierają w sobie pierwiastek ludzki — siłę roboczą człowieka. Społeczna wytwórczość, oparta na wyzysku pracy ludzkiej nie może odpowiadać swym celom, które znajdują się w kulturze społecznej, jako jej jedynej racji bytu, a zatracając swą celowość rozmijają się ze swem zadaniem cywilizacyjnem. W miarę jednak uspołeczniania pracy indywidualnej, przygotowuje ona rzeczowe wyzwolenie człowieka — jej wartość, wyrażona w czasie roboczym jako niezbędna suma wysiłków człowieka dąży w kierunku „nieskończenie małego“, gdy jej wartość wyrażona w produkcie dąży w kierunku wielkości wzrastającej. Tym sposobem kosztem uspołecznienia minimalnego elementu swego życia osobnik wyłania się z tej syntezy społecznej jako istota doskonale wolna. Praca utylitarna, przechodząc do nieświadomej ustrojowości społecznej, wyswobadza z pod swego gniotącego jarzma świadomość człowieka, zachodzi proces rzeczowego wyzwalania się jednostki ludzkiej.
Temu procesowi odpowiada ideologja socjalizmu. Ze strony objektywnej jest to społeczne zorganizowanie pracy w celu osiągnięcia