Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.1 060.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

to tylko nazwa, słowo, powtarza za Kantem, że kategorje naszego rozumowania należą do świata zjawiskowego i nie sięgają rzeczy. Dla tego też metafizyka doświadczalna przedmiotem analizy czyni nie pojęcia, a doświadczenia i tkwiące w nich pewniki intuicyjne. Zakres doświadczenia jest bowiem znacznie szerszy niż pojęcia i wszystko co doświadczenie daje intuicyjnie jako pewniki odnosi się do ontologicznej części zjawisk. Tym sposobem substancję, którą filozofja kantowska i pokantowska uważa za niedostępną dla nas, a metafizyka racjonalistyczna za niedostępną dla doświadczenia, lecz dostępną dla spekulacji umysłowej — metafizyka doświadczalna przenosi do każdego zjawiska i doświadczenia, w których odnajduje ową „resztę substancjalną“.
Metafizyka doświadczalna jest więc niejako dalszym ciągiem psychologji; stosuje metodę przyrodniczą — nie analizuje pojęć i konstrukcyj dowolnie zbudowanych, lecz bada fakty dane w doświadczeniach agnostycznych i wogóle w doświadczeniu. Badania te prowadzą do wniosku, że między substancją a zjawiskiem zachodzi stosunek współrzędności — jestto ta sama rzeczywistość dwojako widziana — bez udziału intelektu lub jako przedmiot myśli i uczucia. Ze zmienności i różnorodności zjawisk wyprowadza Abramowski zasadę zmienności i różnorodności substancji. W doświadczeniach agnostycznych mamy wyczucie wyraźnie rodzajowe, które dowodzi istnienia różnorodnych substancyj.
Różnorodność substancji, jej rodzajowość agnostyczna stanowi główną tezę metafizyki doświadczalnej i objaśnić się stara w sposób nowy szereg pierwszorzędnych zagadnień poznania: zamianę rzeczy na świadomość, możność przewidywania faktów i kierowanie siłami przyrody, sprzeczność dobra i zła i t. d. Przyjmuje Abramowski istnienie dwóch zasadniczych rodzajów substancji: substancji subjektywnej, subjektu myślącego czyli jaźni czynnej będącej czynnikiem twórczym myśli i woli i substancyj objektywnych, różnorodnych, tworzących świat wewnętrzny, wchodzących również jako składniki, do naszej jaźni biernej t. j. podświadomości, która rośnie przez życie osobiste i filogenezę.
Subjekt daje we wszystkich swych przejawach intuicję czynności i dowolności, objektywne zaś substancje — pewnik bierności i musu. Wspólny obu rodzajom substancji jest pewnik rzeczywistości, charakteryzujący niezbędnie wszelkie zjawisko. Wspólną jest również cecha psychiczności — bezpośrednio pewna w stosunku do subjektu, a wywnioskowana w stosunku do substancji przedmiotowej na tej zasadzie, że stany agnostyczne są jednocześnie i substancjalne, oraz że należą do naszej jaźni.
Monizm więc jest tylko złudzeniem jedności, wynikającym sztucznie z pojęcia przyczynowości, jako koniecznej formy myślenia, ale sama przyczynowość niczem uzasadnić się nie daje, przeczy jej rodzajowość substancyj w doświadczeniach agnostycznych. W wyniku osta-