Strona:PL Edgar Allan Poe-Opowieści nadzwyczajne tom I 049.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nie odlotne, i wpośród nich widziałem tylko — Morellę! Wiatry niebieskie jedno tylko imię szeptały mi do ucha i gędźba morza nieustannie szemrała: „Morella!“
Ona wszakże zmarła i własnoręcznie poniosłem ją na cmentarz i zaśmiałem się gorzkim a długotrwałym śmiechem, gdy w mogile, gdziem złożył wtórą, nie odnalazłem żadnych poszlak pierwszej Morelli.