Strona:PL Dzieduszycki List otwarty do p. Ćwiklińskiego.djvu/4

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

z prawdami Kościoła katolickiego?“ Wykażę zaraz ogromne owszem ich w tem sprzeczności, przyczem dotknę i twierdzeń, nie dających się żadną miarą pogodzić nawet ze zasadami zdrowej filozofii.

I.

1. My wierzymy, że jest jeden Bóg w trzech osobach: Bóg Ojciec, Bóg Syn, Bóg Duch św.; trzy osoby, a jedna istota Boska. Na str. 3 czytam, że Ojciec z Synem i Duchem św. jest jedną osobą, a na str. 11 zaprzeczona jest nawet istność Boża, bo gdy Bóg jest duchem, a każdy duch tylko myślą, z ogniska najwyższej myśli oderwaną, toć o istności, mającej coś więcej niż myśl, ani mowy być nie może. Duch, jeżeli jest osobą, samoistną istotą, musi mieć koniecznie byt rzeczywisty, przeświadczenie o sobie, rozum i wolą, różne też inne władze i własności, np. pamięć, wyobraźnią itd. Myśl jest tylko jedną z własności ducha, a nie samymże duchem. Duch rozróżnia swe myśli; jednę przyjmuje, drugą może odrzucić, więc góruje nad niemi, jest ich ojcem i panem.
2. Wierzymy, że człowiek ma duszę nieśmiertelną, która ożywia ciało, a jest też duchem, to jest istotą, mającą rozum i wolą. Wierzymy, że ta dusza jest bezpośrednio od Boga stworzoną i z ciałem połączoną. Według wykładu na str. 9—12 dusza jest tylko myślą, zatem bez woli i wolności, a są nawet ludzie mający duszę, a nie mający ducha. Dusza ma się przemienić w ducha, a nawet ciało przeistacza się w ducha, bo wyraźnie powiedziano: „że gdzie ono istnieć przestało, tam zaczyna istnieć duch“. Sprzeciwia się to elementarnym pojęciom o istocie ducha i istocie ciała. Pierwszy jest essencyonalnie pojedyńczym,