Strona:PL Dzieło wielkiego miłosierdzia.pdf/553

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

madzeniu. — Uspokoiłam się zupełnie co do Pr., (X. Próchniewskiego) że go Pan Jezus woła. Modlić się przyrzekam, ufając Waszej dobroci, że i o mnie nędznej nie zapomnicie, albowiem ślizka i niebezpieczna jest moja droga.. Żałuję bardzo (X.) Sadlaka, dlaczego się ociąga przez skrupuły, kiedy rozpocząwszy to życie, pozbędzie się dawnego swego skrupułu i łatwiej rzecz pójdzie, aniżeli się spodziewa; — trzeba mu otwarcie powiedzieć, że to czyni przez małoduszność i brak wiary w Opatrzność. — P. Maz. (X. Franciszek Mazurek), dopóki nie dozna światła Bożego i pociągu do tej sprawy, dopóty się nie pozbędzie wewnętrznej trudności, która mu wiele przeszkadza i tamuje Łaskę, bo takim Pan się sprzeciwia. Ja się z nim nie zobaczę, bo wyjeżdżam, ale niech Z. (X. Zenon Kwiek) powie mu to ode mnie, bo z nim będzie rozmawiać o tej rzeczy, jeżeli uważacie to stosownem. — Po medytacyi otrzymałam list pocieszający od Ojca (Honorata) umocniłam się jeszcze więcej o natchnienia co do Was i podziękowałam Panu i Matce Najświętszej, oddając Was pod Jej szczególną Opiekę. — O.Tomasz (Ks. Ignacy Kłopotowski) niech będzie spokojny o siebie — Bóg Ojcu pomoże, ale trzeba zapomnieć o sobie i z ufnością porzucić się na łono Opatrzności Bożej, Boga i Chwały Jego szukając we wszystkiem i przez wszystko — inaczej opóźni się droga i wiele przyjdzie się męczyć napróżno...“

Listy Mateczki, pisane do O. Jana, kiedy Ojcowie wahali się podpisać dekret Kongregacyi Inkwizycyi, (z r. 1904.) kasujący Zgromadzenie Kapłanów Maryawitów, wątpiąc w jego autentyczność.

6. „Najdrożsi moi, bądźcie spokojni, Pan z nami, ale podpisać trzeba wszystko tak, jak zechcą, w milczeniu, ze spokojem i bez skargi na ustach, bo taka jest Wola Boża, żeby dać dowód posłuszeństwa Kościołowi i biskupom. Powiedział Pan, że utwierdzi was w powołaniu i w łasce, jeżeli każdy z was nie