Strona:PL Dzieła Juliusza Słowackiego T1.djvu/129

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Zachwyca oczy cudna gra kolorów,
Szum razem miły, straszny, i głęboki.

       135 Pali się szlachta, już dosiadła koni,
Pieszym pan Brzeżan rozdaje rumaki.
Już most zwodowy pod kopyty dzwoni,
Daléj! na pola przez ubite szlaki.
Wino zagrzewa, zemsta pośpiech radzi,
       140 Już pojechali... Niech ich Bóg prowadzi.