Strona:PL Dyalog o zasadach i kompromisach.pdf/24

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

kiem prowadzącym do sprostowania błędnych występów i prądów jest tu walka, czy też praca katolicka i perswazya prowadzona z miłością i niezrażająca się tem, że nie od razu cel swój osięga. Z ruchem ludowym w Galicyi, któremu na przywódców narzucili się Stojałowski i Stapiński, próbowano już walki przez cały szereg lat, prowadził ją rząd, biskupi i konserwatyści, i nie osiągnięto upragnionego celu. Namiętności społeczne i polityczne zaostrzyły się w licznych rzeszach ludowych, tak że odstrychały się wprost od swoich pasterzy; były chwile, w których groziła już apostazya. Namiestnik Potocki, a z nim i popierające go stronnictwo krakowskie dało hasło do odwrotu z tej walki i poszło na drogę kompromisu. Nie osiągnęli od razu zamierzonego celu. Jad agitacyi, który przez lata wsiąkał w lud, nie ustał zaraz pod różdżką czarodziejską kompromisu. Wycieczki przeciw duchowieństwu nie zniknęły bez śladu. Ktokolwiek jednak spokojnie i bezstronnie dalszy rozwój ruchu ludowego ocenia, ten przyznać musi, że kompromis przyniósł znaczną zmianę na lepsze. Łagodząc walkę, ułatwił duchowieństwu pracę nad ludem, sprawił wreszcie, że stronnictwo ludowe samo odtrạciło od siebie Stapińskiego i żywioły najradykalniejsze. Proces ten wewnętrznego przeobrażenia ludu wiejskiego nie jest jeszcze z pewnością skończony; czy też przyszła już chwila, żeby z pośród naszego ludu wiejskiego wybierać i tworzyć stron-