Strona:PL Doyle - Z przygód Sherlocka Holmesa. T 2.pdf/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Zapisuje całe swe mienie ze wszystkiemi dobremi i złemi jego stronami memu bratu, a twemu ojcu, które bez wątpienia kiedyś dostanie się tobie. Jeżeli będziesz mógł majątku tego w spokoju używać, to dobrze. Lecz jeśli zobaczysz, że ci się to nie udaje, radzę ci, oddaj dobrowolnie majątek twemu śmiertelnemu wrogowi. Przykro mi, że ci tak niepewny zostawiam majątek, lecz w każdym razie nie mogę wiedzieć, jaki sprawy te wezmą obrót. Proszę cię, podpisz akt ten, gdzie ci pan Fordam wskaże.
— Podpisałem według jego życzenia, a adwokat wziął pismo to ze sobą. Może pan sobie pomyśleć, jak głębokie wrażenie wywarł na mnie ten wypadek, myślałem nad nim i zastanawiałem się, ale nie umiałem go sobie wytłumaczyć. Długo nie mogłem się pozbyć pewnego uczucia trwogi, które pozostało, choć pierwsze wrażenie znacznie osłabło, gdy mijały tygodnie, a nic nie przerywało zwykłego toku naszego życia. Ale stryj mój od tego czasu bardzo się zmienił; pił więcej jak dawniej i jeszcze bardziej uciekał od ludzi. Przeważnie przebywał w swym pokoju zamknięty; niekiedy atoli, będąc pijany, wypadał jak szalony z domu do ogrodu, z rewolwerem w ręku, i krzyczał wtedy, że się nikogo nie boi i że nawet dyabeł nie jest