Strona:PL Doyle - Tragedja Koroska.pdf/38

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

chem człowieka, który ma jasno określone pojęcia — „i sądzę, że bronić takiego stanowiska, znaczy mieć bardzo ciasne wyobrażenie o naszych narodowych obowiązkach. Według mnie poza interesami państwowemi, dyplomacją i t. d. istnieje jakaś wielka siła kierownicza — opatrzność — i Ona to w rzeczy samej wydobywa na jaw to, co tkwi najlepszego w każdym narodzie i zużytkowuje dla ogólnego dobra. Jeżeli jakiś naród przestaje odpowiadać swemu zadaniu, czas jest, aby poszedł do szpitala na parę stuleci, jak Hiszpanja lub Grecja, stracił bowiem żywotność. Ludzie i narody nie przychodzą na ten świat po to tylko, aby czynić, co im jest przyjemne lub pożyteczne. Często są powołane do znoszenia rzeczy najcięższych i najmniej korzystnych, ale jeżeli tak być powinno, nie mają prawa się wyłamywać“.
Headingly potakiwał głową twierdząco.
„Każdy naród ma swoją misję. Niemcy przodują na polu myśli oderwanej, Francja literatury, sztuki i wdzięku. Ale my i wy, bo ludzie, mówiący po angielsku idą zawsze pod jeden nagłówek, choćby New Jork Sun jak najbardziej rzucał się przeciwko temu, my i wy w naszych najlepszych jednostkach jesteśmy nosicielami wyższych pojęć moralnych i po-