Strona:PL Doyle - Tajemnica oblubienicy.pdf/17

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
wszechnie twierdzą, wynosi przeszło milion, nie licząc tego, co w przyszłości kiedyś posiędzie. Jest publiczną tajemnicą, że książę w ciągu ostatnich lat był zmuszony sprzedać część swojej galeryi obrazów, zaś Lord St. Simon posiada zaledwie małą wioskę Birchmoor. Tak więc jasnem jest, że kalifornijska milionerka nie jest jedynie zyskująca w tym związku, przez który zwykła republikanka w wygodny i zakorzeniający się coraz bardziej sposób dostaje się między najwyższą arystokracyę angielską.

— Czy masz coś jeszcze? — spytał Holmes, ziewając.
— Och nie mało. — Następuje krótka notatka w “Morning Post” tej treści, że obrzęd ślubny odbędzie się zupełnie cicho w kościele św. Jerzego, że uczestniczyć w nim będzie tylko najbliższa rodzina i że następnie zaproszeni goście udadzą się na bankiet do domu przy Lancastergate, wynajętego na czas zaślubin przez pana Alojzego Dorana. W dwa dni później, a zatem ubiegłej środy, znowu kilkuwierszowa wzmianka, że ślub się odbył, a młoda para zamierza spędzić miodowy miesiąc w dobrach lorda Backwater w pobiżu Petersfield. I oto wszystko, co pisma podają, aż do chwili zniknięcia młodej damy.
— Aż do czego? — zakrzyknął Sherlock Holmes, zrywając się nagle z miejsca.
— Aż do zniknięcia młodej damy.