Strona:PL Doyle - Pamiętniki Holmsa, słynnego ajenta londyńskiego, T1.pdf/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 10 —

chu. Wszyscy trzej cieszyli się dobrą opinią. Dżon Straker był żonaty i mieszkał w niewielkiej willi o dwieście yardów od stajni. Nie ma wcale dzieci, trzyma jednę służącą i byt ma zgoła zabezpieczony. Okolica zupełnie odludna, o pół mili jedynie na północ znajduje się mała osada, złożona z kilkunastu domów, pobudowana przez przedsiębiorcę z Tawistoku dla chorych, pragnących się leczyć świeżem i zdrowem powietrzem dartmurskiem. Samo miasteczko Tawistok znajduje się o dwie mile dalej na zachód, a naprzeciw niego poprzez błota, również w odległości dwóch mil, jest Kepletoński Zakład tresury koni, należący do lorda Bekuotera i znajdujący się pod zwierzchnictwem Silasa Brauna. Po za tem błota okoliczne nie są zamieszkałe i tylko od czasu do czasu nawiedzają je cyganie, którzy śród nich obozują. Oto jak się przedstawiał teren i ogólny stan rzeczy w wieczór poniedziałkowy, kiedy stał się wypadek.
— W wieczór ów, po treningu koni i po napojeniu, jak zwykle, zamknięto stajnię o samej dziewiątej. Dwóch chłopców udało się do kuchni berajtera, żeby tam spożyć kolacyę, trzeci chłopiec, nazwiskiem Ned Genter, pozostał na nocnym dyżurze w stajni. W kilka minut potem służąca Edyta Wakster zaniosła mu do stajni kolacyę; była to pieczona baranina. Nie przyniosła mu nic do picia, bowiem woda była przeprowadzona do stajni, chłopiec zaś czuwający