Strona:PL Courtenay-Krzewiciele zdziczenia 035.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Poznajemy ją również z suchych, kronikarskich opisów, będących bezbarwnym sprotokółowaniem tego, co się działo. Takie opisy dostarczają materjału dla dwuch innych sposobów dochodzenia do prawdy historycznej, stanowiących zadanie, z jednej strony, uczonego-myśliciela, z drugiej zaś artysty-poety. Artysta ujmuje prawdę historyczną w obrazach najcharakterystyczniejszych; uczony przedstawia tę samą prawdę w abstrakcjach naukowych.
Jeżeli mowa o Żeromskim, to rzecz prosta, iż mamy tu do czynienia z prawdą, artystycznie odtwarzaną. Przed nami pierwszorzędny mistrz, który rzeczywistość zagasłą odczuwa i odgaduje, który wskrzesza „popioły”, który domacał się tętna życia epok minionych, który z nieporównaną siłą wznieca w nas uczucia, miotające duszami jego bohaterów, a kilku pociągnięciami pióra unaocznia prądy społeczne, nurtujące w głębiach życia pokoleń, które oddawna zstąpiły do grobu.
A kto to wszystko potrafi, musi być pierwszorzędnym artystą. Zdawałoby się zaś, że im większy artysta, tym większa jego odpowiedzialność ... przed społeczeństwem. Zgadzam się też na zdanie, iż Żeromski jest może najbardziej społecznym zpośród wszystkich