Strona:PL Courtenay-Krzewiciele zdziczenia 009.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

społeczeństwa, oraz kierowanie się jednostek pobudkami czysto egoistycznemi na krótką metę charakteryzują stan dzikości; w miarę zaś oddalania się od tego stanu dzikości powstaje prawdziwa społeczność ludzka czyli uświadomienie społeczne, a jednocześnie potężnieje indywidualność. W każdym razie tak się ma dzikość do nie-dzikości, jak się ma stado do społeczeństwa, lub też jak osobnik impulsywnie egoistyczny do osobnika indywidualnie wyrobionego.
Znamy gromady ludzkie, żyjące wyłącznie życiem stadowym, bez uświadomienia społecznego. Znamy również, nawet w społeczeństwach częściowo uświadomionych, osobniki bezwzględnie dzikie, t. j. kierujące się tylko chwilowemi bodźcami egoistycznemi. Niema zaś i dotychczas nigdzie nie było gromad ludzkich, żyjących jedynie uświadomionym życiem społecznym, z zupełnym usunięciem dzikości; niema również, nawet w społeczeństwach najbardziej „ucywilizowanych” czyli najmniej dzikich, osobników nieskazitelnie wyindywidualizowanych i etycznie uświadomionych, t. j. nie mogących w pewnych warunkach stać się dzikimi.
Nawet w społeczeństwach najnowszej formacji, w społeczeństwach niby to najbardziej