Strona:PL Cooper - Sokole Oko.djvu/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



Opisane tu wypadki działy się w Ameryce północnej lat temu przeszło 120.
W mieszkaniu jenerała Weba, komendanta fortu angielskiego Edwarda, czyniono przygotowania do podróży. Przed gankiem stało kilka koni osiodłanych, z których dwa miały siodła damskie, trzeci, przybrany w czaprak ozdobny, wyglądał na wierzchowca wyższego oficera; reszta były to konie juczne, tłumokami i pakunkami obładowane. Gromadka ciekawych zebrała się w pobliżu; a jeden z tych widzów uderzającą miał powierzchowność. Postać to była dziwnie niezgrabna. Głowa szeroka spoczywała na wąskich plecach, długie nadzwyczaj ramiona zakończone były małemi, delikatnemi rękami, a niemniej długie i chude nogi potwornie szerokiemi stopami. Człowiek ten miał strój ró-