Ta strona została uwierzytelniona.
Może wie, a może nie wie,
A może tylko nie chce odpowiedzieć?...
Będę chodził tam i napowrót po ulicy,
Taki smutny, jak wczoraj,
I liczył okna w twojej kamienicy...
Ulica będzie pusta...
Może wyjdziesz, może staniesz w oknie
W swojej czarnej, taftowej sukience...
Zresztą nie wiem czy bym Cię nawet poznał.
Wiem tylko, że masz słodkie purpurowe usta
I takie wązkie, białe, aksamitne ręce...
Dlaczego nie przyszłaś?...