Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 376.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

I gdzie indziej: 21. Gdyby to mniemanie nie było prawdziwe, penitenci i spowiednicy mieliby wiele kłopotów, dlatego też mniemam iż trzeba się go trzymać w praktyce.
I w innem miejscu, 22, gdzie przytacza warunki potrzebne aby grzech stał się śmiertelnym, wprowadza tyle okoliczności, iż nigdy prawie nie grzeszy się śmiertelnie; i ustaliwszy to, wykrzykuje: O jakże jarzmo Pana jest słodkie i lekkie!
I gdzie indziej: 11. Nie jest się obowiązanym czynić jałmużnę ze zbytku swego mienia, na rzecz pospolitych potrzeb ubogich; gdyby przeciwne twierdzenie było prawdą, trzebaby potępić większość bogaczy i ich spowiedników.
Te racje zniecierpliwiły mnie, tak iż rzekłem ojcu: A cóż stoi na przeszkodzie aby to powiedzieć? — To właśnie było przewidziane w tem miejscu, odparł, gdzie powiedziawszy: Gdyby to było prawdą, najbogatsi byliby potępieni, dodaje: 22. Na to, Arragonius odpowiada, że są też w istocie, a Baunez dodaje iż spowiednicy ich toż samo. Ale ja odpowiadam z Valencją, innym jezuitą, że istnieje wiele przyczyn aby usprawiedliwić tych bogaczy i ich spowiedników.
Byłem zachwycony jego rozumowaniem, kiedy dokończył mnie tem oto: Gdyby to mniemanie było prawdziwem co do restytucji, och, ileż restytucji trzebaby uczynić!

— O, mój ojcze, rzekłem, dobra racya! — Och! rzekł na to ojciec, jakiż to wygodny człowiek! — O, mój ojcze, rzekłem, bez waszych kazuistów iluż ludzi byłoby potępionych! o, jakże szeroką czynicie drogę, która prowadzi do nieba! o, iluż ludzi ją znajdzie! Oto...[1]

  1. Urywek ten zużytkowany jest w Prowincjałkach i daje próbkę ich tonu.