Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 340.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

wet co do prawd co najmniej bardzo prawdopodobnych[1]. Jeśli kto ogłosi prawdy Ewangelji,[2] wnet ogłaszają przeciwne, i zaciemniają kwestje w ten sposób, iż lud nie może się rozeznać. I pytają: „Co macie, aby kazać wierzyć raczej wam niż innym? Jaki znak czynicie? Macie tylko słowa, i my także. Gdybyście mieli cuda, dobrze.” — To jest prawda, iż nauka powinna być poparta cudami, których nadużywa się aby bluźnić nauce. A jeżeli zjawią się cuda, powiada się iż cuda nie wystarczają bez nauki: i to jest druga prawda, aby bluźnić cudom.
Chrystus leczy ślepego od urodzenia[3] i robi mnóstwo cudów w dzień sabatu. Czem oślepiał faryzeuszów,[4] którzy powiadali, iż trzeba sądzić o cudach wedle nauki.
„Mamy Mojżesza; ale co do owego, nie wiemy skąd się wziął”.[5] To właśnie jest cudowne, że nie wiecie skąd się wziął; a mimo to, czyni takie cudy.
Chrystus nie mówił ani przeciw Bogu, ani przeciw Mojżeszowi.
Antychryst i fałszywi prorocy, przepowiedziani przez oba Testamenty, będą mówić otwarcie przeciw Bogu i przeciw Chrystusowi. Kto nie jest ukryty...
Kto byłby ukrytym nieprzyjacielem, Bóg nie pozwoliłby mu aby czynił jawnie cudy.[6]
Nigdy w publicznej dyspucie, gdzie obie strony świadczą się Bogiem, Chrystusem, Kościołem, nie zdarzyło się aby cudy były po stronie fałszywych chrześcijan, zasię druga strona aby była bez cudów.
„Ma djabła. Joh., X, 21. — A inni powiadają: Żali djabeł może otworzyć oczy ślepym?”

Dowody, które Chrystus i apostołowie czerpią z Pisma, nie są rozstrzygające: powiadają bowiem tylko, jako Mojżesz rzekł, iż przyjdzie prorok, ale nie dowodzą tem, aby to był

  1. Nauki Port-Royalu.
  2. Jak Jansenjusz.
  3. Joan. IX, 14.
  4. Luc. XIII, 14.
  5. Joan. IX, 29.
  6. Wciąż Pascal ma na myśli Port-Royal.