Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 337.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

rym książę tego świata[1] nie ma mocy: cierń ten czyni cudy własną potęgą owej krwi, przelanej dla nas. Oto Bóg wybrał sam ten dom, aby objawić w nim swoją potęgę.
Nie ludzie to czynią te cudy zapomocą tajemnej i wątpliwej mocy, która nas zniewala do delikatnego rozróżnienia. To sam Bóg; to narzędzie Męki jego jedynego Syna, które, będąc w licznych miejscach[2] wybiera to oto, i sprowadza ze wszystkich stron ludzi, aby doznali tam owej cudownej ulgi w swych niemocach.

840.

Kościół ma trzy rodzaje nieprzyjaciół: żydów, którzy nigdy nie należeli do jego ciała; kacerzy, którzy je opuścili; i złych chrześcijan,[3] którzy targają je wewnątrz.
Te trzy rodzaje rozmaitych przeciwników zwalczają go zwyczajnie w różne sposoby; ale tutaj zwalczają go na jeden sposób. Ponieważ zbywa im wszystkich cudów, Kościół zaś posiadał zawsze przeciw nim cuda, mieli zawsze ten sam cel w tem aby je odtrącać, i zawsze posługiwali się tym wykrętem: iż nie trzeba sądzić o nauce z cudów, ale o cudach z nauki. Wśród tych, którzy słuchali Chrystusa, były dwa stronnictwa: jedni, którzy szli za jego nauką dla jego cudów; drudzy, którzy powiadali[4]... Były dwa stronnictwa za czasów Kalwina... Obecnie są jezuici, etc.

841.

Cudy stanowią rozróżnienie w rzeczach wątpliwych: między ludem żydowskim a pogańskim; żydowskim a chrześcijańskim; katolikami i heretykami; spotwarzanymi[5] i potwarcami; między dwoma krzyżami.

Ale kacerzom cudy byłyby bez pożytku; Kościół bowiem, wsparty cudami które pozyskały wiarę, powiada nam iż oni nie mają prawdziwej wiary. Niema wątpienia, iż oni nie są w prawdzie, skoro pierwsze cudy Kościoła wykluczają

  1. Djabeł.
  2. Ponieważ chodzi tu o jeden cierń.
  3. Czyli wrogów Port-Royalu.
  4. „Wypędza złe duchy mocą Belzebuba“ (Matth. XII, 24).
  5. Port-Royal.