okrutniejszą wojną jaką Bóg może wydać ludziom w tem życiu, to zostawić ich bez tej wojny którą im przyniósł swem przyjściem. „Przyszedłem przynieść wojnę”[1] powiada; i, aby pouczyć o tej wojnie: „Przyszedłem przynieść miecz i ogień”[2]. Przed nim świat żył w tym fałszywym pokoju.
Dzieła zewnętrzne. — Niema nic tak niebezpiecznego jak to co się podoba Bogu i ludziom. Stany bowiem które podobają się Bogu i ludziom, mają jedną rzecz która podoba się Bogu, a drugą która podoba się ludziom. Tak wielkość św. Teresy: Bogu podoba się głęboka pokora jej objawień; ludziom podoba się ich światło. Silą się tedy na umór naśladować jej słowa, mniemając iż naśladują jej stan i że tem samem kochają to co Bóg kocha i osiągają stan który Bóg kocha.
Lepiej jest nie pościć i czuć się tem upokorzonym, niż pościć i puszyć się. Faryzeusz, celnik[3].
Na coby mi się zdało pamiętać o tem, jeśli to może zarówno pomóc mi i zaszkodzić, i że wszystko zależy od błogosławieństwa Boga, którego udziela jedynie rzeczom uczynionym dla niego, i wedle jego prawideł i jego drogami? Sposób jest tu równie ważny co rzecz sama, a może bardziej, skoro Bóg może ze zła wydobyć dobro, zasię bez Boga dobywa się zło z dobra.
Zrozumienie słów dobre i złe.
Pierwszy stopień: zyskać naganę czyniąc źle, a pochwałę czyniąc dobrze. Drugi stopień: ani pochwały, ani nagany.
Abraham nie wziął nic dla siebie, jeno tylko dla swoich sług[4]; tak, sprawiedliwy nie bierze nic ze świata, ani z poklasków świata dla siebie; jedynie tylko dla swych namięt-