Strona:PL Blaise Pascal-Myśli 162.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dobrze, iż stosuje się te słowa w tych samych okolicznościach, i że, za każdym razem kiedy dwóch ludzi spostrzega, iż ciało jakieś zmieniło miejsce, wyrażają obaj widok tego samego przedmiotu tem samem słowem, powiadając iż się poruszyło; i, z tej zgodności określenia, wnioskują z wielką siłą o zgodności pojęć; ale to nie jest bezwzględnie, ostatecznie przekonywające, mimo iż możnaby się o to zakładać; wiadomo bowiem iż często można wyciągnąć te same wnioski z różnych przypuszczeń.
To wystarczy, aby co najmniej zamącić przedmiot. Nie gasi to bezwzględnie naturalnej jasności która nas upewnia o tych rzeczach: akademicy założyliby się[1]; ale przyćmiewa je, i miesza dogmatystów, na chwałę kliki pyrrhońskiej, wspierającej się na tej dwuznacznej dwuznaczności i na niejakiej wątpliwej ciemności, której wątpienia nasze nie mogą odjąć całej jasności, ani nasze przyrodzone światło nie może rozproszyć wszystkich mroków.

393.

Uciesznie jest patrzyć, że istnieją w świecie ludzie, którzy, wyrzekłszy się wszystkich praw Boga i natury, uczynili sobie sami prawa, którym są ściśle posłuszni, jak np. żołnierze Mahometa, złodzieje, kacerze, etc. I tak samo logicy.
Zdawałoby się, że ich swawola powinna być bez żadnych granic ani zapór, zważywszy iż przekroczyli ich tyle, tak słusznych i tak świętych.

394.

Wszystkie zasady są prawdziwe, pyrrhończyków, stoików, ateuszów, etc. Ale ich wnioski są fałszywe, ponieważ zasady przeciwne są również prawdziwe.

395.

Instynkt, Rozum. — Cierpimy na niemoc dowiedzenia, niezwalczoną dla całego dogmatyzmu. Mamy pojęcie prawdy, niezwalczone dla całego pyrrhonizmu.

396.

Dwie rzeczy pouczają człowieka o całej jego naturze: instynkt i doświadczenie.

  1. gagé; niektórzy czytają gagué.